Po dwóch chudych latach spowodowanych pandemią koronawirusa odżywają lotniska regionalne. Ruch lotniczy zwiększył się na niektórych w 2022 r. nawet dwukrotnie.
W stolicy Małopolski szykują się poważne zmiany dla pasażerów. Czeka ich podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej albo ograniczenia jej funkcjonowania. Podwyżki rozważają także władze innych dużych miast.
Podróżowanie po Pomorzu Zachodnim miało być sprawne, szybsze i wygodniejsze. Zamiast profitów z wielkiego projektu jest fiasko przeszło miliardowej wartości przedsięwzięcia.
Lokalne władze powinny inwestować w dopłaty do rowerów elektrycznych lub w systemy miejskich wypożyczalni oparte przynajmniej częściowo na jednośladach elektrycznych.
Warszawa chce wprowadzić Stefę Czystego Transportu z zakazem wjazdu do centrum miasta. Jej pierwszy etap ma zacząć się już w połowie 2024 r. i objąć pojazdy starsze niż 27 lat dla „benzyniaków” i 18 lat dla „diesli”.
Tak zwany "komunikacyjny zielony pająk" ma pomóc wrocławianom szukającym nowego lokum w sprawdzeniu, jak wybrana lokalizacja obsługiwana jest przez transport publiczny.
Cała flota rowerowa Mevo 2.0 w Trójmieście będzie fabrycznie nowa. A jednoślady z poprzedniej wersji systemu będą przekazane urzędnikom z gmin Obszaru Metropolitalnego, a część zostanie wystawiona na sprzedaż.
Województwa wyraziły gotowość do przekazania dodatkowych środków na drogi w ramach Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wszystko po to by nie stracić tych pieniędzy.
W 2023 r. fala podwyżek cen biletów autobusowych i tramwajowych przetoczy się przez kolejne miasta. Jeśli nie załata finansowej dziury, będą cięcia kursów.