Reklama
Rozwiń
Reklama

Buspasy już nie dla elektryków. Dziś decyzje podejmują władze lokalne

Udostępnianie buspasów posiadaczom samochodów elektrycznych zaczyna utrudniać ruch autobusów miejskich i budzi protesty kierowców aut z silnikiem spalinowym.

Publikacja: 18.11.2025 18:06

W Warszawie większość buspasów umożliwia poruszanie się samochodom elektrycznym

W Warszawie większość buspasów umożliwia poruszanie się samochodom elektrycznym

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zmiany prawne wpływają na korzystanie z buspasów przez kierowców samochodów elektrycznych?
  • Ile samochodów elektrycznych jeździ po największych polskich miastach?
  • Jakie są argumenty za i przeciw korzystaniu z buspasów przez auta elektryczne?
  • W jaki sposób lokalne samorządy mogą regulować korzystanie z buspasów przez elektryki?

W posiadaczy samochodów elektrycznych, a także w samorządy, którym zależy na zwiększaniu ich liczby w podtruwanych spalinami miastach, uderzy decyzja prezydenta Karola Nawrockiego, wetująca zmiany w ustawie o ruchu drogowym. Przedłużały one o dwa lata możliwość korzystania z buspasów przez kierujących elektrykami. Teraz jednak to udogodnienie, będące jednym z atutów dla rozwijania miejskiej elektromobilności, kończy się z upływem obecnego roku.

To nie wszystko: zmiany w przepisach miały pozwolić na korzystanie z buspasów posiadaczom motocykli. To wygodne rozwiązanie, które miało zlikwidować obecne zwyczaje posiadaczy jednośladów, którzy w miejskich korkach przeciskają się pomiędzy samochodami. Powodem weta Nawrockiego ma być skrócenie w nowelizowanej ustawie z dziesięciu do trzech lat okresu umów o dopłaty z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Miałoby to utrudnić zakupy autobusów na terenach podmiejskich.

Warszawa jedzie z prądem

Według danych Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), najwięcej samochodów elektrycznych jeździ po Warszawie, gdzie zarejestrowana jest jedna czwarta całej polskiej floty osobowych elektryków – w 2024 r. było to 18,6 tys. aut. Na drugim miejscu znalazł się Kraków (5,1 tys.), następnie Poznań (4,7 tys.), Wrocław (3,3 tys.) oraz Gdańsk (2,2 tys.). W stolicy przypada także najwięcej e-aut na 1 tys. mieszkańców – 10 sztuk, podczas gdy w Poznaniu 8,7, w Krakowie 6,3, natomiast we Wrocławiu i Gdańsku odpowiednio 4,9 oraz 4,6.

Czytaj więcej

Rower w mieście wygrywa z samochodem i komunikacją publiczną
Reklama
Reklama

Możliwość korzystania z buspasów przez samochody elektryczne została wprowadzona ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 11 stycznia 2018 r. Przepis ten ma jednak charakter czasowy – możliwość ta obowiązuje do końca 2025 r. Sytuację posiadaczy e-aut może jeszcze zmienić inna poprawka do prawa o ruchu drogowym, jaką obecnie zajmuje się Sejm. – Dotyczy m.in. obowiązku noszenia kasków przez dzieci poruszające się na rowerach i hulajnogach, dopuszczenia karetek do jazdy buspasami oraz – ponownie – wydłużenia przywileju dla aut elektrycznych i wodorowych – informuje branżowy serwis Elektromobilni.pl. Jeśli zostanie uchwalona i podpisana przez prezydenta, wydłuży możliwość korzystania z buspasów do końca 2027 r. To jednak o rok krócej, niż zakładała wersja zawetowana przez Nawrockiego.

Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie, z którego mogłyby skorzystać miasta, niezależnie od decyzji władzy ustawodawczej. Mianowicie o prawie do korzystania z buspasów przez posiadaczy elektryków mogą decydować zarządcy drogi. Jeśli obecnie ten przywilej dostępny jest dla e-aut niejako z automatu, to w przypadku braku przedłużenia go ustawą, jeśli będą chciały, mogą nadać go samorządy.

Buspasy mogą przeszkadzać

Decyzja w sprawie dalszego udostępniania buspasów dla samochodów elektrycznych ma duże znaczenie m.in. w Warszawie, nie tylko z uwagi na największą liczbę elektryków, ale także największą sieć buspasów, liczącą ok. 80 km. Na drugim miejscu znajduje się Kraków z blisko 42 kilometrami buspasów, na kolejnym jest Wrocław. Ale buspasy, mające usprawniać ruch i nadawać priorytet zbiorowej komunikacji, mogą przynosić także odwrotny do zamierzonego skutek.

Przykładem jest Kraków, gdzie na połowę listopada zapowiedziano likwidację buspasa na ulicy Mikołajczyka. To efekt wieloletnich protestów mieszkańców, którzy skarżyli się, że po jego wydzieleniu czas przejazdu przez tę część miasta znacznie się wydłużył. Kierowcy utknęli w korkach, przez które przybyło spalin i hałasu. Teraz szykowana zmiana organizacji ruchu ma poprawić płynność ruchu i skrócić czas przejazdu w rejonie Bieńczyc i Mistrzejowic.

Czytaj więcej

Kolejne miasta wprowadzają darmową komunikację

O tym, czy buspas jest dostępny dla pojazdów elektrycznych, informuje odpowiednie oznakowanie. W praktyce oznacza to, że nie każdy buspas w Polsce jest dostępny dla elektryków – decyzję o tym podejmują władze lokalne, uwzględniając natężenie ruchu oraz funkcjonowanie komunikacji miejskiej. W Warszawie większość buspasów (np. na ul. Puławskiej, Radzymińskiej, Modlińskiej czy Trakcie Brzeskim) umożliwia poruszanie się samochodom elektrycznym. Podobne rozwiązania działają w Lublinie, Gdańsku, Poznaniu czy Rzeszowie. Z kolei np. w Krakowie nie wszystkie pasy zostały udostępnione pojazdom elektrycznym.

Reklama
Reklama

Kraków nie chce przywilejów

W rezultacie samorządowcy wcale nie muszą być przychylni elektrykom na buspasach. Zwłaszcza, że liczba e-aut ostatnio dość szybko rośnie, co będzie zmniejszać płynność ruchu autobusów. Zgoda na udostępnienie buspasów posiadaczom samochodów elektrycznych budzi także protesty pozostałych kierowców, którzy uważają ten przywilej za przejaw braku społecznej sprawiedliwości.

– Ustawodawca promując ruchy proekologiczne, dopuścił do buspasów elektryczne samochody, ale my patrzymy na komunikację zbiorową, to ona jest dla nas priorytetem. Więc dopóki nie będzie zmian ustawowych, nie będziemy wprowadzać dodatkowych ułatwień dla elektryków – mówi zarządzający ruchem w Krakowie Michał Mikołajczyk, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury krakowskiego Urzędu Miasta.

Jak twierdzi, buspasy w Krakowie są już bardzo obciążone, tymczasem dodatkowe samochody osobowe miałyby wpływ na funkcjonowanie komunikacji autobusowej. Podobnie może być w innych dużych miastach, gdzie e-aut przybywa szybciej, niż w innych miejscach: według PSNM, najbliższe miesiące będą okresem dalszego przyspieszenia w segmencie elektromobilności. – W grudniu rynkowy udział elektryków może zbliżyć się do 10 proc., w skali roku powinien przekroczyć 6,5 proc. To rekordowe wyniki, które jeszcze niedawno byłyby dla wielu nie do pomyślenia – zapowiada Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zmiany prawne wpływają na korzystanie z buspasów przez kierowców samochodów elektrycznych?
  • Ile samochodów elektrycznych jeździ po największych polskich miastach?
  • Jakie są argumenty za i przeciw korzystaniu z buspasów przez auta elektryczne?
  • W jaki sposób lokalne samorządy mogą regulować korzystanie z buspasów przez elektryki?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

W posiadaczy samochodów elektrycznych, a także w samorządy, którym zależy na zwiększaniu ich liczby w podtruwanych spalinami miastach, uderzy decyzja prezydenta Karola Nawrockiego, wetująca zmiany w ustawie o ruchu drogowym. Przedłużały one o dwa lata możliwość korzystania z buspasów przez kierujących elektrykami. Teraz jednak to udogodnienie, będące jednym z atutów dla rozwijania miejskiej elektromobilności, kończy się z upływem obecnego roku.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Transport
Nowe połączenia kolejowe z regionalnymi lotniskami? Jeśli będą pieniądze
Transport
Rekordowy rok w inwestycjach tramwajowych w stolicy
Transport
Duże miasta powalczą o pół miliarda zł unijnych dotacji na zeroemisyjne autobusy
Transport
Kolejne miasta wprowadzają darmową komunikację
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Transport
Nowoczesne autobusy jadą do polskich miast. W tym wiele elektrycznych
Opinie Ekonomiczne
USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama