Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego

Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w ciągu swojego życia co piąty z nas może zachorować na nowotwór. Obecnie na całym świecie co roku diagnozuje się go u 20 milionów osób, a według przewidywań ekspertów, w 2050 roku liczba ta sięgnie aż 35 milionów. Nowotwory stały się chorobą cywilizacyjną, dlatego tak istotne są odpowiednia profilaktyka, aby wcześnie je wykryć, oraz inwestycje w szpitale, które będą w stanie skutecznie je leczyć.

Mając na uwadze alarmujące dane WHO i odpowiedzieć na pojawiające się wyzwania samorząd województwa dolnośląskiego systematyczne inwestuje w nowoczesną infrastrukturę medyczną. To właśnie dlatego zapadła decyzja o realizacji największej inwestycji w obszarze zdrowia w historii samorządu województwa. W jej efekcie w zachodniej części Wrocławia powstanie nowy szpital onkologiczny. W tym miesiącu na placu budowy odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego.

Odpowiedź na rosnące wyzwanie

– Projekt łączy wszystkie siły polityczne. Za nami długie dyskusje o kształcie tej niezwykle ważnej inwestycji. Pacjentów onkologicznych przybywa z każdym rokiem i potrzeby opieki nad nimi nieustannie rosną. Dlatego dziękuję wszystkim, którzy przez ostatnie lata walczyli o to, żeby ta inwestycja powstała. Przed nami proces budowy, która przebiega zgodnie z zamierzeniami. Szpital przyjmie pierwszych pacjentów już w 2028 roku – mówi Paweł Gancarz, marszałek województwa dolnośląskiego.

– Każdego roku z powodu nowotworów umiera 100 tys. naszych rodaków. Nie dziwi więc fakt, że na Dolnym Śląsku było ogromne dążenie do tego, aby zapewnić mieszkańcom odpowiednią opiekę. Ta inwestycja zmieni bardzo wiele – nowoczesne oddziały, nowoczesna opieka. A przede wszystkim będzie to największa inwestycja w zdrowie mieszkańców regionu – dodaje Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu.

Budowa nowego szpitala jest konieczna, ponieważ obecna siedziba Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii (DCOPiH) mieści się w ponad 100-letnich murach i jest najstarszym kompleksem szpitalnym w Polsce. Celem inwestycji jest stworzenie nowoczesnego ośrodka onkologicznego na miarę XXI wieku, poprawa warunków leczenia pacjentów i poszerzenie zakresu pomocy medycznej.

– To ważny dzień dla Dolnego Śląska i zwieńczenie trudu, który podjęliśmy w 2015 roku. Dziękuję za determinację wszystkich kolejnych zarządów województwa. Ogromne słowa uznania również dla szefostwa Dolnośląskiego Centrum Onkologii, z którym podejmowaliśmy kluczowe decyzje odnośnie do realizacji tej inwestycji. Niech ten szpital służy wszystkim potrzebującym – mówił podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod inwestycję Cezary Przybylski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

Kompleksowa opieka

Działka, na której powstaje szpital, powierzchnią jest równa wrocławskiemu Parkowi Południowemu. Sam budynek będzie miał wielkość 14 pełnowymiarowych boisk piłkarskich i objętość aż trzech Hal Stulecia. Nowa placówka będzie mieć ponad 100 tys. mkw. powierzchni, cztery kondygnacje naziemne i jedną podziemną oraz parking na ponad 1 tys. samochodów.

– Na tę inwestycję czekaliśmy 70 lat. Jesteśmy jednym z pierwszych regionów, gdzie powstało kompleksowe centrum onkologii – idea, która w całej Polsce jest konsekwentnie realizowana i która obecnie zamknęła się całościową koncepcją krajowej sieci onkologicznej – mówi dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, dyrektor naczelny Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu.

Nowy Szpital Onkologiczny będzie skupiał w jednym miejscu zakresy lecznictwa onkologicznego i hematologicznego wraz z Krajowym Bankiem Dawców Szpiku oraz chorób płuc, realizowane do niedawna w trzech jednostkach: Dolnośląskim Centrum Onkologii, Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc oraz Dolnośląskim Centrum Transplantacji Komórkowych.

– Nasza inwestycja pomoże wszystkim pacjentom, nie tylko onkologicznym, ale także pulmonologicznym i hematologicznym. To bardzo ważna zmiana organizacyjna nie tylko dla pracowników naszych trzech szpitali, ale również dla całego regionu. Dziękuję całej załodze, która pracowała nad połączeniem naszych szpitali i nad kształtem tego wielkiego przedsięwzięcia – podkreśla dr Adam Maciejczyk.

W tym miesiącu miało miejsce uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy obiekt. To kolejny kr

W tym miesiącu miało miejsce uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy obiekt. To kolejny krok milowy w stronę realizacji inwestycji

Foto: mat. pras.

Inwestycja za miliard złotych

– Dolny Śląsk ma ok. 3 mln mieszkańców. Rocznie choroby nowotworowe dotykają statystycznie ok. 14 tys. osób. Niestety, tendencja jest negatywna, co oznacza, że co roku na raka choruje coraz więcej osób. W związku z tym ta kwestia stała się jednym z naszych głównym problemów nie tylko społecznych, ale przede wszystkim medycznych – wskazuje dr Paweł Zawadzki, zastępca dyrektora ds. rozwoju Dolnośląskiego Centrum Onkologii.

– Przed nami prawdziwe onkologiczne tsunami. Ten obiekt przyczyni się do tego, że będziemy przygotowani na tę walkę i będzie służyć, abyśmy ją wygrali – dodaje dr Paweł Zawadzki.

Docelowo placówka będzie działała w ramach dziewięciu jednostek (ośmiu onkologicznych i jednej nieonkologicznej), obejmujących kompleksowe centra diagnostyki i leczenia. Pacjenci będą mieli do dyspozycji 671 łóżek w pokojach jedno- i dwuosobowych.

Szpital będzie miał 26 oddziałów stacjonarnych i 30 jednostek leczenia ambulatoryjnego. Będzie dysponował 14 salami operacyjnymi, które umożliwią przeprowadzenie nawet 10 tys. zabiegów rocznie.

Budynek został zaprojektowany tak, aby zapewnić mieszkańcom regionu najwyższy poziom leczenia onkologicznego, hematologicznego i pulmonologicznego. Placówka będzie oczywiście także w razie potrzeby otwarta dla pacjentów spoza Dolnego Śląska i stanie się ważnym punktem onkologicznym na mapie Polski.

Inwestycja jest współfinansowana przez samorząd województwa dolnośląskiego oraz budżet państwa. Wartość umowy podpisanej w ubiegłym roku z wykonawcą – firmą PORR – przekracza miliard złotych.

– Dziękuję przede wszystkim marszałkowi, dyrektorom i wszystkim zaangażowanym, bo od początku znaleźliśmy w nich partnera. Przed nami inwestycja ogromna – jeśli chodzi o kubaturę zdecydowanie jedna z największych w kraju: 8 tys. ton stali i 80 tys. m sześc. betonu mówią same za siebie. Już serdecznie zapraszam na zakończenie budowy w 2028 roku i deklaruję pełną gotowość naszego zespołu do realizacji – podkreśla Piotr Kledzik, prezes spółki PORR.

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego