Schrony w podziemnych parkingach. Jakie inwestycje obronne planują miasta?

Dzięki pozyskanym środkom Bydgoszcz chce m.in. zrewitalizować plac Piastowski, pod którym powstanie nowy parking podziemny. Będzie on był także miejscem schronienia w przypadku konfliktu zbrojnego.

Inne miasta również zamierzają realizować podobne inwestycje. – W ramach uzyskanych funduszy planujemy realizację zadań w sześciu głównych obszarach. W tym m.in. budowę i modernizację obiektów ochronnych oraz miejsc doraźnego schronienia, zapewnienie ciągłości dostaw wody pitnej we współpracy z miejskimi spółkami, czy doposażenie baz magazynowych w sprzęt pomocowy i ewakuacyjny, jak łóżka, materace, agregaty – wylicza Maciej Kubiak, kierownik Centrum Zarządzania Kryzysowego Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania.

W Bydgoszczy powstaną nowe miejsca schronienia

We wrześniu do samorządów powinny trafić budżetowe środki w ramach ochrony ludności i obrony cywilnej. W sumie ponad 4,6 mld zł. – Pierwszy raz w Polsce zapewnione są środki – to 0,3 proc. PKB każdego roku – na zadania takie jak budowa schronów i miejsc schronienia, magazynów powodziowych, wyposażenie straży pożarnych. To stabilne finansowanie zadań obrony cywilnej i największa zmiana od 1989 roku – mówi Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski.

Czytaj więcej

Z regionów

Jak samorządy są przygotowane na sytuacje kryzysowe?

Władze miast i gmin mogą, a nawet muszą, same zadbać o bezpieczeństwo społeczności lokalnych oraz...

W Bydgoszczy pierwsza transza środków, ponad 31 mln zł na obronę cywilną, zostanie wykorzystana na poprawę infrastruktury energetycznej, straży pożarnej i straży miejskiej. Część pieniędzy trafi też na poprawę stanu istniejących już miejsc schronienia. – Pieniądze z kolejnych lat zamierzamy wykorzystać m.in. na przygotowanie nowych miejsc schronienia na placu Piastowskim oraz przy ul. Powstańców Wielkopolskich pomiędzy stadionem Polonii i Komendą Wojewódzką Policji – podał bydgoski ratusz.

Rewitalizacja na placu Piastowskim ma chronić historyczną zabudowę. Utrzymana zostanie funkcja targowa, ale większa część terenu zostanie przeznaczona pod zieleń. Plan zagospodarowania przestrzennego zakłada funkcjonowanie podziemnego parkingu.

Wstępnie założenia mówią o 260-400 miejscach parkingowych, które jednocześnie spełniałyby także funkcję miejsca ukrycia dla okolicznych mieszkańców. Tam także znalazłaby się część magazynowa dla sprzedawców z targowiska.

DPS-y przygotowane jako miejsca kryzysowe

Także inne miasta przygotowują się do wydatkowania pieniędzy na ochronę ludności i obronę cywilną. Poznań prócz wymienionych już wyżej zadań chce przeznaczyć środki na – modernizację infrastruktury DPS-ów i miejskich szpitali na potrzeby sytuacji kryzysowych, szkolenia kadry urzędniczej z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej, czy prowadzenie działań informacyjnych i edukacyjnych dla mieszkańców miasta.

– Przygotowujemy się do złożenia kilkunastu wniosków o dofinansowanie z budżetu państwa, w ramach rządowego programu rozwoju systemu ochrony ludności na lata 2024–2026. Łączna wartość planowanych przedsięwzięć wynosi kilka milionów złotych, z czego większość zostanie sfinansowana w formie dotacji celowej – mówi Maciej Kubiak z Urzędu Miasta Poznania. Dodaje, że poziom dofinansowania poszczególnych zadań wynosi od 60 do 100 proc., w zależności od charakteru projektu.

Czytaj więcej

Okiem samorządowca

Tadeusz Truskolaski: Ostatnie schrony budowano w Polsce w latach 60. XX wieku

W poprzednich latach nikt o tym nie myślał, nikt tego nie robił. I teraz też nie będzie tak, że w...

Maciej Kubiak zapowiada, że w pierwszej kolejności uruchomione zostaną działania o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa ludności, takie jak: organizacja miejsc doraźnego schronienia, szkolenia oraz doposażenie wyznaczonych podmiotów ochrony ludności. Realizacja inwestycji planowana jest od IV kwartału 2025 roku, niezwłocznie po przyznaniu środków. – Traktujemy rozwój systemu ochrony ludności jako jeden z priorytetów w zakresie bezpieczeństwa mieszkańców – zarówno w kontekście zagrożeń militarnych, jak i niemilitarnych – zapewnia poznański urzędnik.

Mało czasu na wydanie pieniędzy w tym roku

Wrocław może się spodziewać ok. 30 mln zł na zadania wskazane w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. – Pieniądze te powinny trafić do nas do końca września i muszą zostać wydane do końca roku. Trudno jest przygotować i przeprowadzić przetarg w ramach polskiego PZP w 3 miesiące! Ten krótki czas może wpłynąć negatywnie na ich wydatkowanie – zauważa Tomasz Sikora z wrocławskiego ratusza.

Podkreśla, że może się zdarzyć, że samorządy będą kupować nie to, czego potrzebują, ale to, co jest do dostania czy łatwego przeprowadzenia w trybie przetargowym. Wrocław zamierza podejść do tego ambitnie. – Mamy duży zespół do przeprowadzania przetargów i zaproponowaliśmy zadania, które na tym etapie są do zrealizowania do końca roku, ale w zależności od terminu przekazania środków może się okazać, że część z nich nie będzie wykorzystana i zostanie zwrócona – podkreśla Tomasz Sikora.

I dodaje, że ze względu na krótki czas realizacji w pierwszej kolejności planowane są zakupy związane z uzupełnieniem sprzętu ochrony ludności oraz sprzętu umożliwiającego zapewnienie ciągłości dostaw mediów w czasie sytuacji kryzysowej, czyli to, co jest dostępne i gotowe.

Czytaj więcej

Z regionów

Jak samorządy mają przygotować schrony i schronienia?

Samorządowcy odpowiadający za zarządzanie kryzysowe chcą zobaczyć, w jaki sposób funkcjonują schr...

Z kolei jak przekazało nam biuro prasowe stołecznego ratusza, nie wiadomo, jak duże środki otrzyma Warszawa.

– Zgodnie z Ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej środki finansowe związane z Programem Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej są przekazywane przez wojewodów. Po odpowiedź na pytanie, jak wysokie środki dostanie miasto, należy się zwrócić do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego – przekazali nam stołeczni urzędnicy.