Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 03:46 Publikacja: 18.09.2022 19:08
Hotel Arłamów wypuszczał nieoczyszczone ścieki do potoku przy rezerwacie Turnica
Foto: shutterstock
Greenpeace chce ustanowienia na Odrze nowego Parku Narodowego Dolnej Odry. Organizacja zbiera podpisy pod petycją – cenną, choć jej znaczenie jest w obecnym stanie prawnym jedynie symboliczne, bo w Polsce od 20 lat nie powstał żaden park narodowy. Dzięki przepisom skutecznie blokują to lokalne gminy, którym to się nie opłaca. Pomysł stworzenia parku narodowego działa jednak jak symbol tego, że do świadomości publicznej przedarł się katastrofalny stan polskich rzek i ich systemowe zaniedbanie przez państwo. Dowodem minimalnego zaangażowania państwa w ochronę środowiska jest tempo reakcji – z Odry zdążono już wyłowić ponad 100 ton ryb i od pierwszych sygnałów o ogromnej skali zatrucia rzeki minęło 17 dni, zanim rząd zdecydował się wysłać alarm RCB ostrzegający przed zbliżaniem się do wody.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Katowicki wiadukt na alei Roździeńskiego w końcu przestanie zalewać. Powstanie tam nowy zbiornik retencyjny, któ...
Ponad milion litrów wody zamiast trafić do stołecznej kanalizacji zostało w te wakacje wykorzystanych do czyszcz...
Nowelizacja ustawy wiatrakowej, która obecnie leży na biurku prezydenta, znacząco zwiększa znaczenie władz samor...
Z pomocą nowego programu "Stop Smog" władze Rzeszowa chciały dofinansować mieszkańcom wymianę starych pieców czy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Po wielu miesiącach problemów w końcu rośnie liczba gmin, które są chętne do obsługi programu termomodernizacji...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas