Długi weekend w sporej części Polski upłynie w temperaturach przekraczających 30°C, a słupki rtęci utrzymają się na podobnym poziomie również w przyszłym tygodniu. Upały szczególnie dotkliwie odczują mieszkańcy miast, z uwagi na występowanie zjawiska tzw. miejskich wysp ciepła. Gęsta i wysoka zabudowa, duża powierzchnia pokryta betonem i asfaltem, niewiele zieleni oraz emisje generowane przez transport i infrastrukturę, sprzyjają zatrzymywaniu ciepła. W efekcie mieszkańcy, zwłaszcza osoby starsze, są narażeni na szereg negatywnych konsekwencji ekstremalnych temperatur, od ryzyka odwodnienia czy problemów z krążeniem, po ryzyko udaru cieplnego, a nawet zgonu.
Gminy starają się walczyć ze skutkami upałów na różne sposoby. Jednym z pomysłów na ochronę mieszkańców jest kampania informacyjna. Samorządy publikują na swoich stronach apele o to, by w czasie ekstremalnych upałów pić więcej wody i starać się ograniczać aktywność na zewnątrz. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Piekarach Śląskich przypomniał też o działaniach, które pomogą obniżyć temperaturę w domu, np. zasłanianiu okien w ciągu dnia czy regularnym wietrzeniu mieszkania wczesnym rankiem lub późnym wieczorem.
Trawniki i łąki kwietne ważnym elementem zielonej infrastruktury
Coraz częściej stosowanym przez gminy rozwiązaniem jest również, przynajmniej częściowa, rezygnacja z koszenia trawy. Bujne trawniki nie tylko lepiej zatrzymują wodę i tworzą cień, zapobiegający nadmiernemu nagrzewaniu się gleby, ale też stanowią schronienie dla ptaków oraz innych zwierząt. Co więcej, ograniczenie koszenia trawy to spore oszczędności dla gmin, które na utrzymanie miejskiej zieleni wydają każdego roku miliony złotych.
Czytaj więcej
Trwają prace nad Regionalnym Planem Adaptacji (RPA) dla Województwa Śląskiego, który jest pierwsz...
Lublin, który w tym roku na koszenie trawników wyda ok. 8,4 mln zł, postanowił ograniczyć tę czynność dla 106 hektarów pasów zieleni przyulicznej, skarp, pasów rozdzielających jezdnie oraz murawy o bogatym składzie gatunkowym, które będą koszone nie więcej niż dwa razy w sezonie.