W miastach mieszka obecnie około 60 proc. populacji w Polsce. Proces urbanizacji stale postępuje. Miasta oferują wiele korzyści, jednak na tych obszarach znacznie szybciej rośnie odsetek mieszkańców chorujących przewlekle. Statystyki wskazują m.in. na większą liczbę osób z miast, w porównaniu z terenami wiejskimi, u których diagnozuje się choroby układu oddechowego, w tym dolegliwości astmatyczne czy choroby układu krążenia.
Jak powstał indeks
– Zdrowie to ta część życia, na którą – zwłaszcza po pandemii – szczególną uwagę zaczęło zwracać społeczeństwo. Zaniepokojeni rosnącą liczbą chorób występujących na obszarach zurbanizowanych sprawdziliśmy, w których miastach na prawach powiatu są najlepsze warunki dla utrzymywania dobrego stanu zdrowia – mówią twórcy Indeksu Zdrowych Miast. – Indeks jest narzędziem, które bardzo szeroko pokazuje, co jest ważne dla mieszkańców, na jakie aspekty zwrócić uwagę i w co inwestować, aby stworzyć zdrową i zrównoważoną przestrzeń miejską – dodają.
Eksperci ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Fundacji GAP, we współpracy z Grupą LUX MED, przeanalizowali, jakie konkretnie czynniki czynią miasta „najzdrowszymi” w ujęciu demograficznym. Pod lupę wzięli szczegółowe dane dotyczące jakości życia w 66 miastach Polski, mających status miast na prawach powiatu. Różnym obszarom, które badali, przyznali przy tym różne wagi. Zdecydowanie najwyższą – zdrowiu (32,9 proc. znaczenia w indeksie). W dalszej kolejności były ludność i pokolenie (9,5 proc.), usługi komunalne i społeczne (7,1 proc.), mieszkalnictwo (8,2 proc.), środowisko (22,1 proc.), infrastruktura (7,6 proc.), przestrzeń (7,3 proc.), edukacja (5,4 proc.).
Stolica i inni
Na szczycie przygotowanego w oparciu o te kryteria Indeksu Zdrowych Miast znalazła się Warszawa. Za nią uplasowały się kolejno Opole, Chorzów, Gdańsk, Rzeszów, Koszalin, Białystok, Gdynia, Sopot i Poznań. Drugą dziesiątkę otwiera Kraków. Za nim są Tychy, Świnoujście, Olsztyn, Zielona Góra, Krosno, Zamość, Wrocław, Suwałki i Lublin. W sumie na liście znalazło się 66 miast, a ranking zamykają Bytom, Jaworzno, Zabrze, Częstochowa, Jelenia Góra i Dąbrowa Górnicza. Co ciekawe, miasto, które uzyskało najlepszy wynik syntetyczny – Warszawa – nie uzyskało najlepszego wyniku w żadnym z ośmiu uwzględnionych w Indeksie Zdrowych Miast obszarów. Kto zatem zwyciężał w poszczególnych kategoriach?
W obszarze „zdrowie” na czele znalazło się Opole. Za nim Warszawa, Chorzów, Gdańsk i Koszalin. Autorzy badania pod uwagę brali tu liczbę programów i działań polityki zdrowotnej realizowanych przez poszczególne miasta na prawach powiatu oraz średni koszt realizacji tych działań w przeliczeniu na mieszkańców danego miasta. Programy i działania realizowane przez miasta ukierunkowane były m.in. na nowotwór piersi, raka szyjki macicy, choroby układu krążenia, choroby narządów wzroku i słuchu, wspomaganie poprawy prokreacji, opiekę okołoporodową, ograniczenie chorób układu oddechowego, wsparcie osób z niepełnosprawnościami. Najwięcej programów, bo aż 359, oferuje swoim mieszkańcom Warszawa.