Bielsko-Biała przeznaczyła rekordową kwotę 592,40 zł na mieszkańca w programach polityki zdrowotnej, podczas gdy średnia w miastach na prawie powiatu wynosiła 60 zł. Jaworzno jest liderem wśród miast z największą liczbą czytelników bibliotek publicznych – 258 czytelników na 1000 mieszkańców. Chełm zaś inwestuje w rozwój edukacji przedszkolnej, zapewnia miejsca także dzieciom z okolicznych miejscowości na terenie miasta. Najwyższe wydatki na utrzymanie zieleni w miastach ponoszą: Zielona Góra (85 tys. zł/ha) i Bielsko-Biała (75 tys. zł/ha). W Rzeszowie zaś osiedla się najwięcej ludzi (saldo migracji wynosi 3,91 osób w wieku produkcyjnym), osiągając najniższą medianę wieku w badanych miastach (39,8 roku). To informacje z drugiej edycji indeksu zdrowych miast.
– Indeks zdrowych miast opracowany jest na podstawie danych statystycznych, nie jest to więc subiektywny wybór – tłumaczy Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekonomistka i prorektorka SGH. – Tworząc go, zadaliśmy sobie wiele pytań: co oznacza termin zdrowe miasto, jakie są główne obszary dla poprawić jakość życia, a zarazem zdrowia mieszkańców. Patrzyliśmy tak na praktyki polskich, jak i zagranicznych miast, uwzględniając specyfikę naszych samorządów.
Czytaj więcej
Amerykańscy miliarderzy są znani nie tylko ze swojego luksusowego stylu życia, ale także ze swoic...
W badaniu ostatecznie wzięto pod uwagę 68 czynników. Indeks został opublikowany po raz drugi, a stworzyły go Grupa Lux Med, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie oraz Open Eyes Economy Summit (Fundacja Gospodarki i Administracji Publicznej).
W badaniu analizowano sytuację w 66 miastach na prawie powiatu, uwzględniając osiem dziedzin życia: zdrowie, ludność, usługi komunalne i społeczne, edukację, mieszkalnictwo, środowisko, infrastrukturę, przestrzeń.