„Kraków kołem zamachowym turystyki w całej Polsce”

Krakowski rynek usług turystycznych jest ważny dla krajowej gospodarki – mówi Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.

Publikacja: 31.01.2021 21:24

Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.

Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.

Foto: Fot. Bogusław Świerzowski / krakow.pl

Ilu turystów w ubiegłym roku odwiedziło Kraków i jak dużo pieniędzy zostawili w mieście?

Dane za ubiegły rok pokazują, że nastąpił radykalny spadek przyjazdów turystycznych. Liczba odwiedzających Kraków wyniosła 7,95 mln osób. Na to złożyli się głównie turyści krajowi, bo to było aż 7,1 mln osób, a z zagranicy przyjechało jedynie 850 tys. gości. Pod tym względem Kraków cofnął się więc mniej więcej do stanu z 2010 r., a jeśli idzie o liczbę turystów zagranicznych – aż do roku 2003.

Spadek przyjazdów przełożył się oczywiście na niższe wpływy. Szacujemy, że w 2020 r. turyści zostawili w Krakowie łącznie 3,6 mld zł.

Jak to się ma do 2019 r.?

Rok 2019 był rekordowy – Kraków odwiedziło wtedy ponad 14 mln osób, w tym 10,75 mln gości z kraju i 3,3 mln z zagranicy. Szacunek deklarowanych wydatków, które ponieśli oni podczas pobytu w mieście, to 7,5 mld zł. To oznacza, że w kryzysowym 2020 r. straty w przychodach sięgnęły 4 mld zł.

Konsekwencją tych niskich wskaźników jest spadek obrotów nie tylko turystyki (baza noclegowa, gastronomia, przewodnicy), ale i usług powiązanych z nią, a w przypadku samorządu – spadek dochodów z podatków. Do tego trzeba dodać wydatki na, między innymi, działania pomocowe skierowane do przedsiębiorców i mieszkańców: ulgi i zniżki w podatkach oraz opłatach lokalnych. Straty w budżecie miasta szacujemy na około 200 mln zł.

Czy niższe dochody odbijają się na inwestycjach i codziennym funkcjonowaniu miasta?

Przyjęliśmy zasadę, że nie przerywamy żadnej rozpoczętej inwestycji. Duże przedsięwzięcia, tj. budowa Trasy Łagiewnickiej, tramwaju do Górki Narodowej czy przebudowa wylotówki w stronę Warszawy – są prowadzone. Tak jak i mniejsze przedsięwzięcia. Nowa infrastruktura przyczyni się do dalszego rozwoju miasta po pandemii.

CZYTAJ TAKŻE: Kraków walczy ze smogiem i skutkami zmian klimatu

Kilka dni temu zaapelował pan do premiera o uruchomienie specjalnego funduszu wsparcia odbudowy rynku turystyki i kultury w Krakowie – na wzór funduszu dla gmin górskich.

W Krakowie to cały ekosystem branż, większych i mniejszych firm, często rodzinnych, instytucji, wydarzeń, festiwali itd. Odbudowa tego wszystkiego wymaga sporych nakładów finansowych. Uważam, że bez dodatkowego zaangażowania państwa będzie to bardzo trudne. Lokalnie robimy, co możemy – np. poprzez nasz program „Pauza”, czyli pakiet ulg dla przedsiębiorców. Jednak nasze środki i możliwości są ograniczone, a trzeba pamiętać, że jako samorząd ponieśliśmy w 2020 r. ogromne wydatki na walkę z pandemią.

A jeśli tego wsparcia nie będzie?

Liczymy, że podniesione w liście argumenty zostaną przyjęte i rząd podejmie decyzję o uruchomieniu specjalnego funduszu wzorem tego ustanowionego dla gmin górskich. Uzasadnieniem jest wysoki poziom strat, które poniosła gospodarka turystyczna Krakowa, a co za tym idzie – krytyczna sytuacja przedsiębiorców.

Nie czekamy jednak z założonymi rękami. Przez cały czas staramy się być aktywni i kreatywni. Teraz wspólnie z samorządem województwa oraz Małopolską Organizacją Turystyczną przygotowujemy program promocyjny na rok 2021/2022, który będzie miał wartość 8 mln zł, współfinansowany ze środków UE.

Liczymy też na dofinansowanie projektów niwelujących negatywne skutki pandemii Covid-19 dla sektora turystyki w ramach specjalnie na ten cel przeznaczonych środków z Funduszu Odbudowy. W sezonie letnim 2020 r. promowaliśmy nasze miasto w ramach kampanii „Kraków nieodkryty” nad morzem: w Sopocie i Gdyni.

W swoim wystąpieniu do premiera wskazuje pan, że „Kraków jest kołem zamachowym dla turystyki w całym kraju”. W jaki sposób?

Kraków od lat znajduje się w czołówce światowych rankingów jako miejsce, które trzeba odwiedzić i do którego warto wracać, bo zawsze dzieje się tu coś ciekawego. Kraków jest stolicą polskiej kultury, miastem ze wspaniałym dziedzictwem, ale też kreatywnym i wyznaczającym trendy – marką, która przyciąga gości nie tylko do regionu, ale i do kraju. Dlatego uważam, że odbudowa lokalnego rynku turystycznego jest ważna także z punktu widzenia krajowej gospodarki.

CZYTAJ TAKŻE: 13 metrów. Takie apartamenty sprzedają w Krakowie

Ile potrwa odbudowywanie ruchu turystycznego w mieście?

Szacujemy, że przywrócenie ruchu turystycznego do stanu sprzed pandemii potrwa do 2024 r. i w dużej mierze będzie zależało od szybkości odradzania się siatki połączeń lotniczych. Ale naszym celem jest odbudowa turystyki w sposób maksymalnie zrównoważony, by z jednej strony odzyskać jej rolę społeczno-gospodarczą, ale z drugiej nie doprowadzić w przyszłości do przerostu funkcji turystycznej.

Pracujemy nad rekomendacjami, które będą stanowiły wskazówkę dla instytucji samorządowych i wszystkich podmiotów działających w sferze turystyki. To część nowej strategii miasta pod nazwą „Polityka zrównoważonej turystyki w Krakowie na lata 2021–2028”.

A jak miasto pomogło firmom?

Pomoc, która jest realizowana przez Kraków, dotyczy wielu branż, są to m.in. wspomniany już program „Pauza”, interaktywne mapy dla branży gastronomicznej, ale i lokalnych twórców czy rękodzielników, a także punkty doradztwa kryzysowego. Prowadzimy również kampanię „Kraków nieodkryty” oraz akcję „Bądź turystą w swoim mieście”, w które włączają się przedsiębiorcy z Krakowa, zachęcając turystów i mieszkańców do korzystania z propozycji miasta. Od końca marca do grudnia 2020 r. krakowscy przedsiębiorcy, artyści, instytucje kultury, kluby sportowe, NGO otrzymały wsparcie o łącznej wartości ok. 56,7 mln zł.

Miasto zdecydowało się też podpisać umowę z Okręgową Radą Adwokacką na udzielanie bezpłatnych porad prawnych krakowskim przedsiębiorcom.

Widzimy duże zapotrzebowanie ze strony przedsiębiorców, więc zachęciliśmy Okręgową Radę Adwokacką w Krakowie, by krakowscy adwokaci przyłączyli się do akcji pomocowej realizowanej przez miasto.

CZYTAJ TAKŻE: Zdobią czy szpecą? W Krakowie powstaje polityka muralowa

W ramach bezpłatnej pomocy prawnej adwokaci będą pełnili dyżury, służąc przedsiębiorcom swym doświadczeniem, poradą i wsparciem. Dyżury będą się odbywać co tydzień, w każdy wtorek miesiąca, począwszy od 2 lutego.

Kraków sfinansuje testy na koronawirusa nauczycielom żłobków, przedszkoli i klas 1–3 szkół podstawowych. Dlaczego?

Przede wszystkim, by uspokoić cześć rodziców, nauczycieli i opiekunów. Wiemy, że na szczepionki, szczególnie młodym, przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Jednocześnie wstępne badania przesiewowe pokazały, że wiele osób miało już do czynienia z wirusem i ich organizm wytworzył przeciwciała, chociaż nie pamiętają, by chorowały. Świadomość, że jest się odporniejszym na chorobę i jednocześnie nie narazi się swoich podopiecznych, wielu osobom pracującym z dziećmi by się przydała. Rodzice też będą spokojniejsi.

Jak idzie szczepienie seniorów?

W naszym mieście szczepienia realizowane są w 104 punktach szczepień. Obecnie zaszczepionych zostało ponad 36,5 tys. osób, a dzienna liczba szczepień wynosi średnio 3,8 tys. Do końca marca na skorzystanie z bezpłatnego przewozu umówionych jest też ponad 400 mieszkańców, a zapisy wciąż trwają.

Pan się już zaszczepił?

Nie, czekam na swoją kolej w grupie 70+, ale mam już wyznaczony termin.

CZYTAJ TAKŻE: Kraków: prawie 200 tys. zł na pomoc bezdomnym osobom LGBT+

Trybunał Konstytucyjny wreszcie opublikował wyrok w sprawie aborcji, na ulicach znów demonstranci. Pan wspiera protesty?

Prywatnie doskonale rozumiem osoby, które wychodzą teraz na ulice, i zgadzam się, że sprawa aborcji pogłębi jeszcze bardziej rozłam w społeczeństwie. Ale właśnie z tego powodu samorząd powinien w miarę możliwości pozostać neutralny, ponieważ reprezentuje i dba o interesy wszystkich mieszkańców bez wyjątku – osób będących w większości i mniejszości, osób z liberalnymi i konserwatywnymi poglądami. Jeżeli stanie po którejś ze stron, nie będzie mógł realizować swoich zadań.

Ilu turystów w ubiegłym roku odwiedziło Kraków i jak dużo pieniędzy zostawili w mieście?

Dane za ubiegły rok pokazują, że nastąpił radykalny spadek przyjazdów turystycznych. Liczba odwiedzających Kraków wyniosła 7,95 mln osób. Na to złożyli się głównie turyści krajowi, bo to było aż 7,1 mln osób, a z zagranicy przyjechało jedynie 850 tys. gości. Pod tym względem Kraków cofnął się więc mniej więcej do stanu z 2010 r., a jeśli idzie o liczbę turystów zagranicznych – aż do roku 2003.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyskusje
Jerzy Buzek: Zohydzanie Polakom Zielonego Ładu to cynizm
Dyskusje
10 tys. zł za krótki film. Startuje 9. edycja konkursu #63sekundy
Dyskusje
Zygmunt Berdychowski: Potrzebne jest nowe otwarcie
Dyskusje
25 lat samorządu województw. Co się udało, co przyniesie przyszłość?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Dyskusje
Prezydent Lublina: Robimy to, co do nas należy