Aktualizacja: 11.05.2025 12:53 Publikacja: 10.07.2018 14:30
Najbardziej znany hejnał grany jest w Krakowie
Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik
Bywa, że odgrywane są codziennie, bywa, że można je usłyszeć tylko podczas wielkich samorządowych uroczystości. Własny hejnał to ważna rzecz. Często z wielowiekową tradycją. Tak jest choćby w Lublinie, gdzie melodia była wykonywana od drugiej połowy XVI do końca XIX wieku, kiedy zrezygnowano prawdopodobnie z braku funduszy.
– Początkowo hejnał grany był z wieży farnego kościoła św. Michała, następnie z balkonu Bramy Krakowskiej. Ponownie hejnał rozbrzmiewał w latach 1915–1918. Rano hejnalista wykonywał utwór „Kiedy ranne wstają zorze”, w południe „Boże coś Polskę”, a wieczorem „Wszystkie nasze dzienne sprawy” – opowiada Joanna Bobowska z lubelskiego ratusza.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas