Aktualizacja: 21.11.2024 11:49 Publikacja: 16.07.2023 14:57
System gospodarowania odpadami z roku na rok musi spełniać coraz ostrzejsze wymagania dotyczące np. poziomu przygotowania do ponownego użycia i recyklingu
Foto: Shutterstock
Zbiorcze dane regionlanych izb obrachunkowych (RIO) nie pozostawiają złudzeń. Opłaty za odbiór śmieci w ostanich latach potrafiły rosnąć po kilkadziesiąt procent rok do roku. Analizując lata 2019–2022, RIO wskazały, że największy skok, na poziomie 38,6 proc., nastąpił w 2020 r. Równocześnie przez większość tego okresu system się nie bilansował. To znaczy, że wydatki samorzadów związane z gospodarowaniem odpadami były większe niż dochody z opłat pobieranych od mieszkańców. W 2019 r. luka wynosiła 1,2 mld zł, w 2020 – prawie 1,4 mld zł. W roku 2021 spadła do niecałych 980 mln. Rok 2022 zakończył się już na lekkim plusie (10,7 mln zł). Dotyczy to tylko miast – gminy nadal są pod kreską. Ostatnie cztery lata to jednak nie tylko wzrost opłat, ale też skok wydatków. W 2019 r. samorządy na gospodarkę odpadami przeznaczyły niecałe 7,5 mld zł, w 2022 – 11,6 mld zł.
W wielu miastach szykują się podwyżki opłat za śmieci. Ich mieszkańcy wyższe ceny zapłacą już w tym roku.
Za rządów PiS Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie niezbyt chętnie godziło się na podwyżki opłat za wodę i ścieki. Teraz to się zmienia.
Nawet kilka autobusów dziennie wypada z siatki lokalnych połączeń w Bydgoszczy. Dlatego lokalny Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zdecydował się przekazać obsługę trzech autobusów prywatnej firmie, zamiast MZK.
Ponad 12 tys. zł wynosi przeciętne zadłużenie w mieszkaniach komunalnych i socjalnych. Długi ma przynajmniej czterech na dziesięciu lokatorów.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Ponad 70 proc. badanych akceptuje podwyżki opłat za wodę i odbiór ścieków wynikające z konieczności inwestycji i remontów – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”.
W Rankingu Samorządów 2024 zwyciężyły Dąbrowa Górnicza, Łeba i gmina Sulmierzyce. Czym się wyróżniły?
Gimnazjów nie przywrócimy. Ale obecny system małych szkół odpowiada potrzebom rodziców, a nie potrzebom uczniów.
Zarządzanie finansami, emisja obligacji, wsparcie transformacji energetycznej – jest wiele pól współpracy, na których bank może pomóc samorządom w sprostaniu wyzwaniom współczesności.
Jak co roku znaczącym parametrem oddziaływującym na wyniki rankingu samorządów są dane dotyczące dochodów własnych.
Zrównoważony rozwój, transformacja energetyczna, Europejski Zielony Ład to najbardziej gorące tematy ostatniego okresu.
Choć rządzi Gdańskiem niespełna sześć lat, to Aleksandrze Dulkiewicz udało się nie tylko nawiązać dobre relacje z mieszkańcami, ale przede wszystkim skutecznie realizować strategię rozwoju miasta, które za jej rządów stało się europejską metropolią.
Angażowała się w powstanie w konstytucji rozdziału o samorządzie terytorialnym, ale też tak przeciągała swoje wystąpienie w Sejmie, by opozycja nie odrzuciła projektów ustaw o reformie administracyjnej, która wprowadziła trójstopniowy podział terytorialny, oraz utworzyła instytucje samorządu terytorialnego w powiatach i województwach.
Najważniejsze priorytety dla władz lokalnych to równoległy rozwój gospodarki, społeczeństwa i środowiska – deklarują zgodnie laureaci Rankingu Samorządów 2024. Wszystko po to, by mieszkańcom żyło się jak najlepiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas