Drożejące paliwa i prąd hamują zakupy taboru

Gdynia rezygnuje z nowych trolejbusów, Tychy nie chcą już autobusów na gaz ziemny, a Poznań anuluje największy w Polsce przetarg na autobusy wodorowe.

Publikacja: 17.05.2022 11:31

Autobusy na wodór okazują się dziś zbyt drogą inwestycją dla topniejących budżetów polskich miast

Autobusy na wodór okazują się dziś zbyt drogą inwestycją dla topniejących budżetów polskich miast

Foto: shutterstock

Galopujące ceny energii i coraz droższe paliwa mogą wyhamować inwestycje polskich miast w unowocześnienie transportu autobusowego. Samorządy już zaczynają zmieniać decyzje w sprawie planowanych zakupów. Jak podaje branżowy serwis Infobus, Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej (PKT) w Gdyni anulowało przetarg na zakup sześciu nowych pojazdów z litowymi bateriami. Powodem mają być niestabilne ceny prądu i konieczność zawarcia umowy na jego dostawę jeszcze przed zakupem nowego taboru.

– Według bieżących cen koszt energii w 2023 r. wzrośnie o ponad 100 proc. w stosunku do bieżącego roku, co spowoduje potrzebę ograniczenia wydatków inwestycyjnych – informuje gdyńskie PKT, tłumacząc, że w obecnej niepewnej sytuacji i braku możliwości prawidłowego sporządzenia i oszacowania ofert, przetarg „może spowodować rażące straty zarówno po stronie zamawiającego, jak i potencjalnych wykonawców”.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
Autobusy wodorowe wyjeżdząją na ulice polskich miast
Transport
Mieszkańców Krakowa czekają podwyżki biletów komunikacji miejskiej. Od kiedy?
Transport
Gdzie w Polsce uczniowie mogą jeździć komunikacją miejską za darmo?
Transport
Uczniowie krakowskich podstawówek w wakacje jeżdżą za darmo
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Transport
Taksówkarze tracą licencje w związku z wyższymi wymaganiami