Stowarzyszenie Cittaslow powstało pod koniec lat 90. XX w. Zaczęło się od spotkania przedstawicieli włoskiej organizacji Slow Food z burmistrzami kilku miasteczek tego kraju. Zaproponowali im utworzenie międzynarodowej sieci miast Slow Cities. By do niej wstąpić, miasta miały spełnić szereg wymagań dotyczących m.in. wspierania tradycyjnych lokalnych potraw i tworzenia atmosfery gościnności. Przede wszystkim jednak musiały zobowiązać się, że zrobią wszystko, by mieszkańców i turystów wyłączyć z wyścigu szczurów, szaleńczego tempa życia i pracy.
Miasta należące do Cittaslow miały cechować się m.in. zrównoważonym rozwojem, dbać o środowisko oraz o zachowanie lokalnego rzemiosła, produkcji żywności, kuchni, miejscowych tradycyjnych potraw i napitków.
Do Cittaslow należy obecnie 187 miasteczek z 28 krajów świata. Najwięcej z Włoch i... Polski.
Jak do tego doszło?
Inicjatorem powstania polskiego oddziału Cittaslow był samorząd województwa warmińsko-mazurskiego. W latach 1999–2006 marszałkiem tego regionu był Andrzej Ryński pochodzący z Reszla. Za jego kadencji tamtejszy samorząd wojewódzki podjął współpracę z włoskim regionem Umbria, którego miasteczka jako jedne z pierwszych przystąpiły do Cittaslow. Po ich zwiedzeniu marszałek Ryński spotkał się z władzami Reszla i tamtejszego Stowarzyszenia Kulturalnego „Zamek", proponując przyłączenie się tej miejscowości do sieci Cittaslow.
Tym sposobem Reszel stał się pierwszym miasteczkiem w Polsce, które postanowiło wstąpić do tej organizacji. Potem władze samorządu wojewódzkiego zaczęły nakłaniać do tego kolejne miejscowości, uznając, że Cittaslow i jego założenia jak ulał pasują do wielu miasteczek Warmii i Mazur. Zadeklarowały też pomoc organizacyjną w powołaniu polskiego oddziału Cittaslow.