Samorządy bardzo mocno zaangażowały się w promocję transportu publicznego, by ograniczyć emisję spalin w miastach. Dużo inwestują choćby w organizację ruchu, nowy ekologiczny tabor, ale też rozbudowę sieci komunikacji miejskiej.
W sumie w 2018 r. w całej Polsce długość linii komunikacji miejskiej (autobusowej i tramwajowej) sięgnęła 58,7 tys. km – wynika z danych, jakie „Rzeczpospolita” analizuje w ramach Rankingu Samorządów 2019. To o 1,7 proc. więcej niż w 2017 r. i o 9,1 proc. więcej niż w 2012 r. (GUS podaje dane na ten temat od 2012 roku).
CZYTAJ TAKŻE: Ranking Samorządów 2019: Coraz większe wydatki na drogi
Liderami pod względem rozwoju komunikacji miejskiej okazują się samorządy z Wielkopolski i Podlasia, gdzie długość linii komunikacji wzrosła w ostatnich lat odpowiednio o ok. 43 oraz 40 proc., a jeśli chodzi o linie autobusowe nawet o 80 i 65 proc. Nieźle jest także w woj. kujawsko-pomorskim, opolskim oraz lubelskim (wzrost w 2018 r. po ok. 24 proc. w porównaniu z 2012 r.).
Ciekawe jednak, że są i takie miejsca w Polsce, gdzie zamiast przybywać, ubywa linii komunikacyjnych. Według danych GUS, tak się dzieje choćby w Małopolsce, gdzie 2018 r. łączną długość wszystkich tras była krótsza niż w 2017 r. i czy nawet 2012 r.