Po zeszłorocznym spadku nakładów na inwestycje oraz przemysł jest szansa na zwrot. Dzięki znaczącemu wsparciu środków unijnych w województwie zaczyna się dużo dziać. Powstaną kilometry wodociągów oraz kanalizacji, jedne oczyszczalnie ścieków – także przydomowe – zostaną zbudowane, a inne przejdą modernizację. Ruszą naprawy zniszczonych po nawałnicach w poprzednich latach dróg, co ucieszy także turystów odwiedzających te tereny. Skorzystają również małe gminy, położone z dala od aglomeracji. To wszystko ma podnieść standard życia mieszkańców, atrakcyjność terenów jako miejsca do zamieszkania i przede wszystkim prowadzenia interesów.
Władze regionu chcą przyciągnąć biznes, na co mając szanse, poprawiając to, co kuleje – zwłaszcza infrastrukturę drogową oraz atrakcyjność gruntów przeznaczonych pod przyszłe inwestycje.
Tak jak chociażby władze gminy Ożarów, które skupiły małe działki, scaliły je i w efekcie kilkanaście hektarów ziemi przeznaczą pod inwestycje – jednak wcześniej je uzbroją, wybudują dojazd, w tym również bezpośrednie połączenie z jedną z ważniejszych dróg krajowych. Te ułatwienia wraz z zachętą w postaci ulg podatkowych mogą przyciągnąć poważny kapitał – zarówno rodzimy, jak i zagraniczny. Warto, żeby tym tropem poszły również inne samorządy.
Ogromną szansą na wybicie się województwa i jego szeroką promocję nie tylko w kraju są milionerzy z Arabii Saudyjskiej.
Chociaż brzmi to nieco fantastycznie, ich zainteresowanie regionem jest jak najbardziej realne. Możliwości inwestycji oraz współpracy dla firm z Arabii Saudyjskiej sondował – jak piszemy – Saud H. al-Sehali, dyrektor Izby Handlowej z Rijadu, który niedawno gościł w regionie. Odwiedził kilka gmin, a także znane stadniny koni w Kurozwękach i Michałowie. Interesował się również m.in. przemysłem mleczarskim i mięsnym, produkcją soków i hodowlą drobiu. Z kolei inny arabski biznesmen myśli o wybudowaniu w podstrefie Jędrzejów fabryki wyrobów z aluminium. Obaj gościli w województwie świętokrzyskim na zaproszenie marszałka Adama Jarubasa, który przekonywał ich, że warto tu prowadzić interesy.