Materiał powstał we współpracy z m.st. Warszawą

Miejska kampania skupia się na zapewnieniu bezpiecznego dostępu do internetu dzieciom do 14. roku życia oraz edukacji rodziców i opiekunów w zakresie cyberbezpieczeństwa.

Same w obcym świecie – dzieci w sieci

– Wyobraźmy sobie, że mamy kilkuletnie dziecko, wsiadamy do samochodu, pociągu, jedziemy do innego miasta na koniec Polski, zostawiamy to dziecko i wracamy do domu. Jak długo samo, bez jedzenia i picia oraz dachu nad głową da sobie radę? Jakie czyhają na nie zagrożenia? Czy jako odpowiedzialni rodzice w ogóle byśmy tak postąpili? Absolutnie nie, a jednocześnie zostawiamy dzieci same w sieci na wiele godzin, każdego dnia – podkreśla Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy. – Internet to bez wątpienia dobrodziejstwo, ale może też nieść olbrzymie zagrożenia. Dlatego część programu „Warszawa chroni” poświęcimy bezpieczeństwu dzieci w sieci. Zapraszamy do akcji przedszkola i szkoły, ale przede wszystkim rodziców i opiekunów – dodaje wiceprezydentka.

Warszawa od dawna dostrzega problem zagrożeń w sieci, dlatego też w ramach kampanii „Warszawa chroni dzieci” miasto współpracuje z licznymi partnerami, którzy dzielą się swoimi badaniami, analizami i wnioskami.

Stołeczny ratusz od lat organizuje również szkolenia, warsztaty i seminaria dla rodziców, kadry nauczycielskiej oraz dzieci na temat zagrożeń w sieci. Kampania „Warszawa chroni dzieci” obejmuje także projekty współfinansowane ze środków europejskich, które będą dotyczyły m.in. praw uczniów w internecie oraz działań mających na celu przeciwdziałanie przemocy w sieci.

Jak dzieci korzystają z internetu?

Internet, a zwłaszcza media społecznościowe, staje się dla dzieci i młodzieży przestrzenią, w której spędzają coraz więcej czasu. To tutaj szukają informacji, zabawy i kontaktów społecznych.

Niestety, cyfrowy świat kryje wiele zagrożeń, które mogą negatywnie wpłynąć na rozwój emocjonalny i psychiczny młodych użytkowników. Przede wszystkim dlatego, że dzieci spędzają bardzo dużo czasu przed ekranami urządzeń cyfrowych – średnio niemal 4,5 godz. dziennie.

– Czas spędzany przez dzieci w internecie odbywa się kosztem czasu na inne czynności ważne dla zdrowia i prawidłowego rozwoju, w tym na sen. To oznacza ryzyko obniżenia kompetencji poznawczych z powodu stałej dekoncentracji w wyniku bodźcowania się krótkimi materiałami – mówi Magdalena Bigaj, prezeska Fundacji Instytut Cyfrowego Obywatelstwa. Fundacja opracowała szczegółowy raport „Internet dzieci” oparty o dane z monitoringu aktywności dzieci i młodzieży w internecie.

Co równie ważne, nawet małe dzieci mają w internecie kontakt z treściami, które nie są dostosowane do ich wieku, w tym z pornografią. Jak podkreśla Magdalena Bigaj, rośnie skala wykorzystania seksualnego młodych osób w sieci, w tym nawet dzieci w wieku trzech–sześciu lat. Najmłodsi użytkownicy mają również w internecie kontakt z treściami prezentującymi przemoc, hejt i mowę nienawiści. Takie materiały mogą budzić u dzieci lęk i modelować szkodliwe postawy i zachowania.

Cały raport Fundacji Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa dostępny jest na stronie: cyfroweobywatelstwo.pl/internetdzieci.

Rodzicu – czy wiesz, co robi twoje dziecko w internecie?

Łukasz Wojtasik, ekspert z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, zwraca uwagę, że w kontekście bezpieczeństwa dzieci w cyberprzestrzeni bardzo ważna jest rola rodziców.

– Bazując na naszym doświadczeniu, wiemy, że nie można zostawiać dziecka samego w internecie. Najmłodszych nie da się wyedukować i wyposażyć w zasady bezpieczeństwa – samo to nie wystarczy, bo dziecko sześcio-, siedmio- czy ośmioletnie nie jest w stanie się ochronić przed szkodliwymi treściami czy osobami, które chcą je zmanipulować – tłumaczy Łukasz Wojtasik.

Ten sam aspekt odpowiedzialności dorosłych za bezpieczeństwo dzieci w internecie podnosi Jolanta Kubalska, dyrektorka Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 343 w Warszawie. Co istotne, zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym decyzje w sprawie korzystania przez uczennice i uczniów ze smartfonów w szkołach należą do społeczności szkolnych oraz dyrektorów szkół.

– Nieważne, czy się zmieni przepis w prawie oświatowym, czy będzie bardziej szczegółowy zapis w statucie szkoły – to my dorośli tworzymy rzeczywistość. Aby dać młodym ludziom swobodę do korzystania z internetu, musimy tworzyć pewne reguły, aby potem świadomie wykorzystywać to, co jest cennego w sieci – podkreśla dyr. Kubalska.

Więcej informacji o kampanii „Warszawa chroni dzieci” można znaleźć na stronie m.st. Warszawy.

Materiał powstał we współpracy z m.st. Warszawą