Reklama

Plusy życia na granicy

Polsko-niemieckie przedszkola i szkoły, biura i firmy, ale przede wszystkim wspólne sięganie po środki UE – Lubuskie od ćwierćwiecza świetnie współpracuje z niemieckim sąsiadem.

Publikacja: 01.07.2016 13:19

Plusy życia na granicy

Foto: 123RF

– Dla kogoś to może egzotyka, dla nas codzienność – tak o współpracy polsko-niemieckiej mówi Tomasz Ciszewicz, burmistrz przygranicznych Słubic, które tylko most (na zdjęciu) dzieli od Frankfurtu nad Odrą. Słubiczanie jeżdżą tam do teatru albo na zakupy np. po proszek do prania, Niemcy – do nas na zakupy żywnościowe czy po paliwo. Jak wylicza Ciszewicz we Frankfurcie żyje 1,6 tys. Polaków, w Słubicach – 240 Niemców. Wielu słubiczan pracuje w Niemczech, ale mieszka w Polsce. – Mamy polsko-niemieckie przedszkole czy wspólną sieć ciepłowniczą, dokładamy się do wspólnej komunikacji – wylicza Ciszewicz.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama