W Zamku Królewskim w Warszawie trwa właśnie do 5 października ekspozycja „Przebudzeni. Ruiny antyku i narodziny włoskiego renesansu”.
Tematem otwartej tydzień temu ekspozycji jest rola, jaką w sztuce wczesnego renesansu odegrała fascynacja okruchami świata antycznego, objawiająca się w studiowaniu reliktów cywilizacji rzymskiej oraz pism starożytnych, zapomnianych i ignorowanych, a nawet niszczonych w średniowieczu.
Czytaj więcej
Najwięcej teatrów, muzeów i bibliotek jest na Mazowszu. Ale najwięcej książek wypożyczają mieszkańcy miast świętokrzyskiego i wielkopolskiego oraz wsi na Podlesiu i Podkarpaciu.
Jest to pierwsza w Polsce wystawa zgłębiająca temat w sposób gruntowny i wszechstronny, na przykładzie wielu cennych zabytków sztuki antycznej i wczesnorenesansowej – rzeźb, malarstwa, rysunków i grafik. Ponad 160 obecnych na niej eksponatów wypożyczonych zostało z ponad pięćdziesięciu instytucji i kolekcji prywatnych, wśród których znalazły się m.in. Galeria Uffizi (Florencja), Galeria Borghese (Rzym), Luwr, Muzeum Brytyjskie czy Narodowa Galeria Sztuki w Waszyngtonie.
Na wystawie podziwiać można dzieła takich twórców jak Pietro Perugino, Pier Jacopo Alari Bonacolsi zw. Antico, Giovanni Bellini, Sandro Botticelli, Donato Bramante, Bartolomeo Suardi zw. Bramantino, Antonio Averlino zw. Filarete, Antonio Lombardo, Andrea Mantegna czy Andrea del Verrocchio. Szczególną uwagę warto zwrócić na „Sąd Parysa” Sandra Botticellego, przybyły z Wenecji, „Świętą Rodzinę z Janem Chrzcicielem” Andrei Mantegny z National Gallery w Londynie oraz dzieło Pietra Perugino – „Męczeństwo św. Sebastiana” – wypożyczone z Galerii Borghese w Rzymie, a także „Męczeństwo św. Sebastiana” tego artysty ze zbiorów British Library.