Open’er to nasz wspólny sukces – prezydenta, zarządu miasta i wszystkich gdynian, którzy w swojej większości wspierają festiwal – powiedział Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Artu, producenta Open’er Festival w Gdyni, kilka lat temu, ale te słowa nie tracą na znaczeniu. – Z całą pewnością festiwale, a szczególne muzyczne, w dziedzinie sektora kreatywnego są najważniejszym elementem rozwoju gospodarczego regionów, miast, miejscowości. Mamy do czynienia ze wspieraniem rozwoju ekonomicznego. Jeśli w Gdyni mieszka 250 tys. osób, a na kilka dni bądź na tydzień przyjeżdża 100 tys., a czasami więcej, to ożywienie w bazie hotelowej, handlu, gastronomii, usługach, komunikacji, w tym prywatnej, taksówkowej, jest gigantyczne.