Najbardziej niedocenione miasto Europy

Bywa nazywany mini-Amsterdamem, ale analogia jest o tyle mylna, że Utrecht wymyślił się na nowo, lokując w centrum wszystkich swoich planów i strategii rower. I było warto.

Publikacja: 31.07.2022 21:16

W Utrechcie jest już więcej rowerów niż mieszkańców, a miasto jest uznawane za najbardziej przyjazne

W Utrechcie jest już więcej rowerów niż mieszkańców, a miasto jest uznawane za najbardziej przyjazne rowerzystom na świecie

Foto: shutterstock

Utrecht to 360 tysięcy mieszkańców (z czego 100 tys. to studenci), czwarte pod względem wielkości miasto w Niderlandach, rozciągnięte nad kanałem – zatem wizualnie w nieunikniony sposób przypominające Amsterdam. Ale przez dekady kojarzące się z hutnictwem, wielkim przemysłem maszynowym i metalowym. Plus podmiejski węzeł autostrad, jeden z najważniejszych w kraju. Nic zatem dziwnego, że jakieś pół wieku temu Utrecht był miastem, które nie różniło się wiele od innych ośrodków przemysłowych: ukształtowano je na potrzeby ruchu samochodowego i komfortu kierowcy. I to pomimo faktu, że właśnie tu powstała pierwsza w kraju ścieżka rowerowa – oddana do użytku w 1885 r. uliczka Maliebaan.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Transport
Miasta stawiają na tramwaje. Wielkie wydatki na budowę nowych linii
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Transport
Miasta powiększają floty elektrycznych autobusów
Transport
Obniżyły się wymogi, dotyczące liczby aut elektrycznych w urzędach
Transport
Mniejsze miasta też będą niedostępne dla starych gratów
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Transport
Droższe płatne parkowanie w miastach. Zmiany mocno zabolą kierowców
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku