W ubiegłym roku gminy, powiaty, miasta i województwa w Polsce wydały na akcje promocyjne 626,6 mln zł, o prawie 10 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym wydatki spadną o 3,1 proc., do 607, 4 mln zł - szacuje Ministerstwo Finansów, które prognozy sporządza w oparciu o poziomy wydatków w I kwartale. - Poziom tych wydatków zależy od wpływów jednostek samorządowych, być może ich spadek przekłada się na niższe wydatki na reklamę - zauważa Tomasz Tęcza, media manager z domu mediowego SPC House of Media.
607 mln zł
- wydadzą w tym roku samorządy na promocję szacuje Ministerstwo Finansów
Nie wszystkie jednostki będą jednak cięły wydatki na promocję. Paradoksalnie, więcej niż rok wcześniej wydadzą na nią miasta, które i tak inwestują w nią najwięcej (43 proc. wszystkich samorządowych nakładów na promocję prognozowanych na ten rok). W tym roku na kampanie reklamowe i inne akcje promocyjne miasta wyłożą 260,4 mln zł. Rok wcześniej było to 257,2 mln zł, a pula uwzględniała przecież dodatkowe wydatki związane z ubieganiem się przez wiele z nich o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Zdaniem Tomasza Tęczy, w tym roku powodem dalszych wzrostów mogą być zbliżające się mistrzostwa Euro 2012. Rozgrywki w ramach mistrzostw odbędą się w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. - Na pewno te miasta, które będą gościły kibiców piłki nożnej, będą się promować mocniej - uważa Tęcza. Potwierdzają to np. plany Gdańska. Jego budżet reklamowy wyniósł w ubiegłym roku ok, 9 mln zł (w tym 1,58 mln zł to sama promocja związana z konkurowaniem o tytuł ESK 2016), w tym planuje wydać na analogiczne cele już ok. 13,5 mln zł.