Sama promocja liczącej prawie 2 tys. km trasy rowerowej, która do końca 2015 roku połączy pięć wschodnich województw ma kosztować 25 mln zł. Całkowity koszt przedsięwzięcia wyniesie ok. 274 mln zł, z czego ponad 223 mln zł będą pochodziły z Programu Operacyjnego "Rozwój Polski Wschodniej" jeszcze z poprzedniego okresu programowania.
"Widać, że ten projekt pociąga za sobą kolejne plany inwestycyjne nie tylko w bazę noclegową. Kolejne gminy chcą przyłączyć się do trasy, budując własne ścieżki" - powiedział PAP dyrektor departamentu odpowiedzialnego za promocję i turystykę w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach Jacek Kowalczyk.
Według niego pomysł budowy ścieżki krzyżującej się z główną trasą pojawił się m.in. w Nowej Słupi (powiat kielecki). "Jest propozycja na nową perspektywę unijną, aby połączyć tą miejscowość z Rakowem ścieżką biegnącą wzdłuż drogi wojewódzkiej" - powiedział.
Podobne pomysły pojawiają się także w "uzdrowiskowym zagłębiu". Chodzi o połączenie taką ścieżką Buska Zdroju z Solcem Zdrój.
"Samorządowcy zaczęli myśleć o trasach rowerowych, jako wzmocnieniu gospodarki turystycznej, wzbogacenia oferty, szczególnie na obszarach niezurbanizowanych, wiejskich. Patrząc na to jak rozwija się w Polsce sprzedaż rowerów, widać te szanse" - ocenił Kowlaczyk.