Kongres samorządów - niezbędne zmiany

Zmiany należałoby przeprowadzić praktycznie na każdej płaszczyźnie funkcjonowania lokalnych wspólnot.

Publikacja: 09.06.2014 11:27

Takie wnioski płyną z I Obywatelskiego Kongresu Samorządowego zorganizowanego przez środowiska akademickie (Uczelnię Łazarskiego, Politechnikę Warszawską i Uniwersytet Warszawski) oraz Stowarzyszenie Wolni Wyborcy. Choć nikt nie ma wątpliwości, że reforma samorządowa (której podstawowe ramy wprowadzono w 1990 r.) jest jednym najważniejszych sukcesów transformacji, diagnoza obecnej sytuacji pokazuje wiele narastających problemów.

– Wyróżniłbym kilka najważniejszych wyzwań. To wzmocnienie demokracji samorządowej, w tym na linii rząd–samorząd, a także rada–zarząd lokalnej jednostki – mówił dr Igor Zachariasz z Uczelni Łazarskiego, współautor raportu o stanie samorządności.

Dalej wymieniał konieczność określenia na nowo podziału kompetencji samorządów, przywrócenie władztwa publicznego nad przestrzenią, rozwiązanie problemu permanentnego niedofinansowania lokalnych budżetów, wprowadzenie rozwiązań dla obszarów metropolitalnych oraz zmian organizacyjnych pozwalających na większą efektywność świadczonych usług.

– Samorząd powinien być określany przez pięć przymiotników: samodzielny, elastyczny, transparentny, odpowiedzialny i efektywny – podkreślała Agata Dąmbska z Forum od-nowa, które przygotowało raport „Samorządy 3.0". Jej zdaniem silny nacisk trzeba położyć na zmianę systemu finansowego, bo przy obecnym gminy i miasta wyczerpały możliwości dalszego rozwoju.

Prof. Jerzy Stępień, współtwórca ustroju samorządowego w Polsce, za największą klęskę uznał kwestię planowania przestrzennego czy marginalizację roli rad samorządowych.

– Trzeba samorządom przywrócić samodzielność – apelował z kolei Konrad Rytel, samorządowiec, prezes Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej. – Dziś nie możemy realizować własnych zadań tak, jak byśmy chcieli, w coraz większym stopniu jesteśmy ograniczani przepisami, nakazami, regulacjami, bijąc się jednocześnie o każdą złotówkę. Stajemy się urzędnikami publicznymi, a przestajemy myśleć o rozwoju – przekonywał.

– Samorządy były i są kapitalną ideą, ale trzeba przyznać, że niepotrzebna inflacja prawa złamała ten pomysł – podsumował dr Tomasz Kozłowski ze Stowarzyszenia Wolni Wyborcy.

—Anna Cieślak-Wróblewska

Takie wnioski płyną z I Obywatelskiego Kongresu Samorządowego zorganizowanego przez środowiska akademickie (Uczelnię Łazarskiego, Politechnikę Warszawską i Uniwersytet Warszawski) oraz Stowarzyszenie Wolni Wyborcy. Choć nikt nie ma wątpliwości, że reforma samorządowa (której podstawowe ramy wprowadzono w 1990 r.) jest jednym najważniejszych sukcesów transformacji, diagnoza obecnej sytuacji pokazuje wiele narastających problemów.

– Wyróżniłbym kilka najważniejszych wyzwań. To wzmocnienie demokracji samorządowej, w tym na linii rząd–samorząd, a także rada–zarząd lokalnej jednostki – mówił dr Igor Zachariasz z Uczelni Łazarskiego, współautor raportu o stanie samorządności.

Materiał partnera
Ku lepszej przyszłości miast dla ludzi i planety
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Regiony
Dolny Śląsk z szeroką ofertą dla biznesu
Regiony
Skandynawia jest w Szczecinie
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Regiony
Katowickie rowery coraz bardziej popularne
Regiony
Białystok efektywnie wspiera seniorów