Aktualizacja: 21.02.2025 19:04 Publikacja: 20.10.2024 19:14
Usuwanie skutków powodzi
Foto: Fotorzepa, Jacek Nizinkiewicz
Deszcz to zysk, tylko trzeba wiedzieć, jak go uzyskać – uważa Stanisław Drzewiecki, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy sp. z o.o. – Woda Bydgoska. Miasto od 11 lat realizuje projekt, który potocznie określa się w świecie jako „miasto gąbka”. Wodociągi podpisały właśnie umowę na kolejny etap realizacji projektu „Bydgoszcz zielono-niebieska. Retencja i zagospodarowanie wód opadowych lub roztopowych”. Projekt budowy II etapu rozproszonej retencji otrzyma 166 mln zł dofinansowania unijnego. – Budujemy system odwadniania miasta. Przez urbanizację przerwaliśmy w miastach naturalny obieg wody. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób zagospodarować wody opadowe. Próbujemy choć w części wrócić do naturalnego stanu. Nie zrobimy wszędzie trawników, nie wykopiemy rowów czy oczek wodnych, tylko do systemu deszczowego starych kanałów dodajemy zbiorniki retencyjne, woda jest oczyszczana i wykorzystywana głównie do istniejącej zieleni – tłumaczy Drzewiecki.
Na szkołach, przedszkolach, budynkach ratusza, czy obiektach sportowych pojawiają się instalacje fotowoltaiczne. Samorządy są coraz bardziej otwarte na odnawialne źródła energii, bo zależy im na środowisku, ale też i oszczędnościach za energię elektryczną.
Od ponad miesiąca nie można starych ubrań, pościeli czy butów wyrzucać do odpadów zmieszanych. Mieszkańcy, zwłaszcza dużych miast, mają z tym problem.
Choć już na ponad połowie terytorium kraju najgorsze piece bezklasowe powinny zostać zlikwidowane, część mieszkańców nadal z nich korzysta. A zawieszenie dopłat z „Czystego powietrza” utrudnia ich wymianę.
Warszawa stawia na zieleń – kosztem betonu i asfaltu. Tylko Zarząd Dróg Miejskich i Zarząd Zieleni usunęły w ub. roku ok. 7 tys. mkw. betonu z placów, ulic i podwórek. Przybywa parków, skwerów i drzew, także w innych dużych miastach.
Tylko nielicznym mieszkańcom dużych miast podoba się koncepcja, by inwestycje miejskie były proekologiczne, jeśli podnosi to ich koszty. Niektórzy zarzucają samorządom hipokryzję: niby dbają o środowisko, a wycinają drzewa dla deweloperów.
Najbliższe wybory prezydenckie mogą dla dużej grupy samorządowców mieć decydujące znaczenie. Chodzi o jeden z najważniejszych postulatów ustrojowych.
Biegnąca nowym śladem droga ekspresowa S1 pozwoli bez korków dojechać do miejscowości Podbeskidzia.
Samorządy walczą z zadłużeniem, wzrostem kosztów utrzymania i wzrostem kosztów bieżących, a jednocześnie stoją przed koniecznością realizacji projektów inwestycyjnych – mówi Agata Wojda, prezydentka Kielc.
Muzea i galerie sztuki, choć skupiają się na prezentowaniu ekspozycji, to organizują koncerty, festiwale, zajęcia edukacyjne dla dzieci. Robią to w dużych miastach i malutkich miejscowościach.
Warszawa zwiększy wydatki na kulturę i zabytki o 11 proc., zaś Toruń o ponad 33 proc. Kraków utrzyma je na dotychczasowym poziomie.
Trzeba powtórzyć przetarg dotyczący ostatniego odcinka drogi wodnej do portu w Elblągu. Przekop za 2 mld zł wciąż pozostaje tylko kosztowną atrakcją turystyczną.
Luty na najważniejszych polskich scenach będzie obfitował w premiery, m.in. „Wiśniowego sadu”, „Ulissesa”, „Strasznego dworu” i „Potopu”.
Port Morski Police budzi zainteresowanie branży offshore – mówi nam Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas