Aktualizacja: 16.02.2025 15:14 Publikacja: 21.08.2022 19:17
Foto: Adobe Stock
Po dwóch tygodniach narastania katastrofy na Odrze w niezwykłej ciszy, mimo alarmujących sygnałów rybaków, rząd zmienił strategię i rzucił do działania wojewodów i wojsko, a Ministerstwo Klimatu co dzień organizuje konferencje. Przez dwa tygodnie katastrofa obciążała samorządy: sprzątanie ryb z rzek, utylizacja, zabezpieczenie rybaków. Jednak to nie wszystkie koszty katastrofy. Po latach starań samorządów i przywracania Odrze dobrego stanu – i dobrej opinii – ludzie zaczęli wracać nad rzekę. Dziś przedsiębiorcy prowadzący biznesy nad rzeką znowu są w trudnej sytuacji.
Na szkołach, przedszkolach, budynkach ratusza, czy obiektach sportowych pojawiają się instalacje fotowoltaiczne. Samorządy są coraz bardziej otwarte na odnawialne źródła energii, bo zależy im na środowisku, ale też i oszczędnościach za energię elektryczną.
Od ponad miesiąca nie można starych ubrań, pościeli czy butów wyrzucać do odpadów zmieszanych. Mieszkańcy, zwłaszcza dużych miast, mają z tym problem.
Choć już na ponad połowie terytorium kraju najgorsze piece bezklasowe powinny zostać zlikwidowane, część mieszkańców nadal z nich korzysta. A zawieszenie dopłat z „Czystego powietrza” utrudnia ich wymianę.
Warszawa stawia na zieleń – kosztem betonu i asfaltu. Tylko Zarząd Dróg Miejskich i Zarząd Zieleni usunęły w ub. roku ok. 7 tys. mkw. betonu z placów, ulic i podwórek. Przybywa parków, skwerów i drzew, także w innych dużych miastach.
Tylko nielicznym mieszkańcom dużych miast podoba się koncepcja, by inwestycje miejskie były proekologiczne, jeśli podnosi to ich koszty. Niektórzy zarzucają samorządom hipokryzję: niby dbają o środowisko, a wycinają drzewa dla deweloperów.
Trzeba powtórzyć przetarg dotyczący ostatniego odcinka drogi wodnej do portu w Elblągu. Przekop za 2 mld zł wciąż pozostaje tylko kosztowną atrakcją turystyczną.
Luty na najważniejszych polskich scenach będzie obfitował w premiery, m.in. „Wiśniowego sadu”, „Ulissesa”, „Strasznego dworu” i „Potopu”.
Port Morski Police budzi zainteresowanie branży offshore – mówi nam Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Uwagę obserwatorów sceny politycznej przyciąga trwająca właśnie akcja referendalna we Wrocławiu. Ale nie tylko w stolicy Dolnego Śląska możliwe jest w tym roku referendum.
Od ponad miesiąca nie można starych ubrań, pościeli czy butów wyrzucać do odpadów zmieszanych. Mieszkańcy, zwłaszcza dużych miast, mają z tym problem.
Różnice w zarobkach w wielkich miastach są większe niż między regionami. Prowincja nie dogania centrum.
Województwo podlaskie ma najgorszy wynik w Polsce, jeśli chodzi o liczbę konsumentów, którzy ich dokonują. Jest też w grupie 20 regionów w UE, gdzie najmniej kupuje się online.
Polscy artyści nie ograniczają się już do klubów i większych sal – koncertują w halach i na stadionach. Tak będzie również w 2025 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas