Reklama

Z gazoportu do tunelu

Pierwszy gazowiec wpłynął do Świnoujścia i przywiózł na swoim pokładzie 210 tys. metrów sześciennych LNG. Moment dość symboliczny, bo budowa gazoportu od samego początku przypominała bieg z przeszkodami.

Publikacja: 17.12.2015 18:01

Z gazoportu do tunelu

Foto: materiały prasowe

Najpierw – praktycznie od samego momentu podjęcia przez rząd decyzji o jego budowie w 2006 roku – rozpoczęły się formalnośrodowiskowe przepychanki z Niemcami, którzy obawiali się jego wpływu na bałtyckie środowisko. Ostatecznie Polska przekonała sąsiada i uzyskała dofinansowanie Komisji Europejskiej. Cieniem na gazoporcie położyła się też budowa gazociągu północnego pomiędzy Rosją a Niemcami. Dla gazoportu zagrożeniem była rura na dnie Bałtyku ograniczająca dostęp do Świnoujścia dla statków o zanurzeniu do 15 m.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama