Mieszkańcy gmin płacą za odbiór odpadów komunalnych coraz więcej. Po Nowym Roku w Koszalinie, Łodzi czy Lublinie szykują się podwyżki. Prawdziwy „śmieciowy ból głowy” mają jednak gminy na Mazowszu, gdzie do tej pory nie przyjęto aktualnego wojewódzkiego planu gospodarki odpadami.
Stawki w górę
Od 1 stycznia 2019 r. mieszkańcy Łodzi zapłacą dwa razy więcej za wywóz śmieci. Do tej pory za odbiór segregowanych odpadów płacili 7 zł miesięcznie od osoby, a za śmieci niesegregowane 12 zł. Teraz za wywóz śmieci segregowanych każdy łodzianin zapłaci 13 zł, a jeżeli śmieci nie segreguje – 22 zł od osoby.
Władze Łodzi tłumaczą, że stawki za śmieci były na takim samym poziomie od 2014 r. Obecne podwyżki wymusiły zmiany w przepisach. Najbardziej jednak wzrosły, do 140 zł w 2018 r. z 70 zł w 2013 zł, opłaty za tonę śmieci segregowanych. W 2019 r. stawka za tonę zwiększy się do 170 zł, a w 2020 r. do 270 zł.
Łódź nie jest wyjątkiem
W połowie 2017 r. w Radzyminie opłaty za wywóz śmieci podniesiono z 10 do 14 zł za śmieci segregowane, natomiast dwa razy tyle trzeba zapłacić za śmieci niesegregowane.
Eksperci ostrzegają, że na tym nie koniec. Ceny dalej będą dalej ostro szły w górę.