Między Sanovią Lesko a FC Barcelona

Niewiele jest chyba dziedzin, które lepiej niż sport obrazują zachodzące dziś na świecie zmiany.

Publikacja: 29.10.2018 02:00

Z jednej strony jest napis, który jakiś czas temu pysznił się na jednej z kamienic w Lesku na Podkarpaciu i zapewne został wykonany przez kibica miejscowej piłkarskiej drużyny Sanovia: „Pokona nas tylko śmierć”. Notabene zdaje się, że w Lesku śmierć ma ostatnio oblicze drużyny Bieszczady Ustrzyki Dolne, bo właśnie z tym odwiecznym rywalem Sanovia przegrała niedawno 2:0. Ale mniejsza o wynik, ważniejsze jest oddanie kibiców miejscowej drużynie, ich całkowita, chciałoby się rzec „śmiertelna”, identyfikacja z klubem.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej