Reklama

Warto skoczyć w bok… od głównego szlaku

Na urlopie zajrzyjmy do przewodników, które ukazują turystyczne hity z innej perspektywy. Regionalne wydawnictwa i gminy przygotowały fachowe podpowiedzi, bo – jak wiadomo – nie każdy skok w bok się opłaca.

Publikacja: 11.07.2018 13:30

Nie wszyscy wiedzą, że Bieszczady to nie tylko ziemia obiecana dla poszukiwaczy nieskażonej przyrody

Nie wszyscy wiedzą, że Bieszczady to nie tylko ziemia obiecana dla poszukiwaczy nieskażonej przyrody i tanich noclegów, ale i ważny region uprawy winorośli

Foto: AdobeStock

Trójmiasto, Kraków, Podlasie, Bieszczady. Wszyscy powiedzą: Znamy. Ale czy na pewno? Pojawiły się przewodniki – papierowe i elektroniczne – które prowadzą turystę poza główny szlak, pokazują, że nawet popularne miejsca wciąż kryją niespodzianki. Warto oddalić się od rynku, zejść z plaży, skoczyć w bok.

Podpowiedzi warto szukać lokalnie – w końcu miasta i regiony wiedzą najlepiej, czym się chwalić.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama