– Jesteśmy gotowi pokazywać naszym użytkownikom, jak racjonalnie korzystać z wszelkich urządzeń, które ułatwiają komunikację oraz dostęp do różnego rodzaju zasobów, baz wiedzy – mówi Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych wrocławskiego ratusza.
Nowa instytucja kultury znajduje się w lokalu, w którym dawniej mieściła się restauracja-bar oferująca tosty. Później miasto postanowiło tam urządzić galerię i ambitną księgarnię, ale ostatecznie te pomysły nie wypaliły. Pod koniec ubiegłego roku miasto postawiło na filię Miejskiej Biblioteki Publicznej. Ale nie taką zwykłą, tylko centrum nowych technologii, adresowane głównie do młodych ludzi. Ratusz przystąpił do pracy, bo obiekt przy ul. Świdnickiej 19 wymagał nowej aranżacji i opracowania nowej koncepcji przestrzeni bibliotecznej oraz ciekawej oferty usługowej.
Od września do początku grudnia trwały prace remontowo-adaptacyjne wraz z wyposażaniem placówki w sprzęt i tworzeniem specjalistycznej kolekcji zbiorów. Koszt prac adaptacyjnych to ok. 600 tys. zł. Na początku grudnia otworzono Centrum Nowych Technologii Przejście – przestrzeń kultury i edukacji zlokalizowaną na bardzo ruchliwym trakcie komunikacyjnym. Jak mówi dyr. Sutryk, design wnętrza opiera się na sześciokątach – to one tworzą półki, siedziska i ścianki.
W tym samym kształcie zaplanowane zostały stoły, które dają szerokie możliwości kombinacji w aranżacji przestrzeni. – Kolorystycznym akcentem jest zielony chrobotek reniferowy, który doskonale prezentuje się w sąsiedztwie surowego drewna, uspokaja oraz pobudza kreatywność, tworząc idealne miejsce do pracy i relaksu, które posiada także pozytywny efekt akustyczny wyciszający pomieszczenie – opowiada urzędnik.
Nowa filia biblioteczna ma ponad 300 mkw. powierzchni użytkowej. Podzielona jest na kilka stref. Jest strefa gier i zabaw, gdzie odbywają się turnieje gier planszowych i interaktywnych, prezentowane są nowinki technologiczne. Jest strefa konferencyjna – z wielofunkcyjnym miejscem spotkań, wystaw, prezentacji, organizacji warsztatów.