Panna Krysia wiecznie żywa

Jesteśmy na wczasach w tych ponidzkich lasach, chciałoby się sparafrazować słowa piosenki Wojciecha Młynarskiego, czytając o uzdrowiskowych planach świętokrzyskiego samorządu.To dobry kierunek, bo nawet w regionach, gdzie nie biją siarczkowe czy radonowe źródła, uzdrowisko napędza lokalną gospodarkę, o czym świadczy przykład mazurskiej Gołdapi. Tam, gdzie uzdrowisk jest w bród, także nikt nie narzeka.

Publikacja: 27.11.2017 01:30

Pochodzę z Kotliny Kłodzkiej, która jest mekką kuracjuszy z całej Polski i spoza naszego kraju. Odwiedzając rodzinę, wpadam do Polanicy, Kudowy, Dusznik czy Długopola i za każdym razem przekonuję się, że „panna Krysia” ze szlagieru Młynarskiego pozostaje wiecznie żywa.

W kurortach teoretycznie wszyscy są chorzy, cierpiący i wymagający opieki, ale kiedy wybija godzina szesnasta, kawiarnie z parkietami do tańca szybko się zapełniają. I ruszają w tany reumatycy, astmatycy, ciśnieniowcy i niedawno połamani.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej