Aktualizacja: 09.05.2025 18:18 Publikacja: 30.10.2017 22:30
Rz: U podnóża czeskiego szczytu Praded w Sudetach leży maleńkie uzdrowisko Karlova Studanka. Odwiedziłam je jesienią jakieś 15 lat temu i byłam oczarowana. Wrażenie robiły drewniana architektura, parki, knajpki. Natomiast sam Praded (po polsku Pradziad) i to, co tam stoi na szczycie, okazały się brzydkie i rozczarowujące. Szpetne socjalistyczne budowle, widoki zakryte przez smog. Czy od tamtego czasu dużo się w tej okolicy zmieniło?
Radosław Roszkowski: Sama estetyka tego, co umieszczone jest na szczycie Pradziada, nie uległa w ostatnich latach jakimś szczególnym zmianom, ale euroregion nie jest zarządcą tej nieruchomości. Zajął się jednak o wiele istotniejszą kwestią: pracą u podstaw, budowaniem granicy, która łączy, a nie dzieli. I mam tu na myśli przede wszystkim granicę mentalną, świadomość, przełamywanie stereotypów.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas