Organizowany przez Miejską Bibliotekę Publiczną oraz Urząd Miasta Sopotu festiwal odbędzie się już po raz szósty. W poprzednich rozdziałach czytelnicy pochylali się nad literaturą skandynawską, rosyjską, czeską (gościem był Jiří Menzel, który przełożył na język filmu wiele hrabalowskich historii z „Pociągami pod specjalnym nadzorem” i „Postrzyżynami” na czele) oraz, przed rokiem, izraelską (festiwal odwiedził Etgar Keret – autor popularny i, w pewnym sensie, osiadły w Polsce).
Jako prolog tegorocznej edycji można potraktować spotkanie z Martínem Caparrósem. Argentyński autor „Głodu”, jednej z ważniejszych książek non fiction ostatnich lat, odwiedził sopocką Państwową Galerię Sztuki jeszcze w maju.
Tam jest wszystko
W sierpniu wizytę nad Bałtykiem złożą kolejni twórcy z kręgu kultury iberoamerykańskiej – tak bardzo popularnej wśród polskich czytelników.
Javier Cercas – mieszkający w Katalonii pisarz i dziennikarz – zdobył uznanie wydanymi w 2001 roku „Żołnierzami spod Salaminy” – opowieścią z czasów hiszpańskiej wojny domowej. Po polsku ukazały się także „Prędkość światła” oraz dwie powieści mogące wskazywać na dziennikarski rodowód autora, koncentrują się bowiem wokół autentycznych wydarzeń i postaci – nieudanego zamachu stanu w Hiszpanii z 1981 roku („Anatomia chwili”) oraz historii Enrica Marco, który przez lata podawał się za ocalałego z niemieckiego obozu zagłady („Oszust”).
Uznaniem hiszpańskich czytelników cieszy się także proza Almudeny Grandes – w polskim tłumaczeniu dostępna jest jej debiutancka powieść „Lulu” oraz „Pocałunki składane na chlebie”.