Granica nie musi dzielić

Rusza wyścig o niemal 200 mln euro na rozwój polsko–białorusko–ukraińskiej współpracy transgranicznej.

Publikacja: 13.10.2016 23:00

Dzięki dotacjom zrealizowano duże inwestycje na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Połowcach.

Dzięki dotacjom zrealizowano duże inwestycje na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Połowcach.

Foto: PAP, Artur Reszko Artur Reszko

Do końca grudnia samorządy, organizacje pozarządowe, a także instytucje działające na zasadach non – profit mogą składać wnioski w konkursie z budżetem ponad 81 mln euro. Nabór odbędzie się dwuetapowo: najpierw oceniane będą tzw. koncepcje projektowe (składane od 11 października do 31 grudnia 2016). Najlepsze zostaną zakwalifikowane do drugiego etapu, w którym przygotowany zostanie pełny wniosek o dofinansowanie. Maksymalne wsparcie UE dla projektu może wynieść do 2,5 mln euro.

Kolejny zaplanowany konkurs dla projektów (budżet to 29 mln euro) ruszy 1 października 2018 r. Będzie on krążył m.in. wokół tematów związanych z promocją kultury lokalnej i zachowaniem dziedzictwa historycznego.

Programy te będą realizowane do 2020 r. Mogą z nich korzystać mieszkańcy czterech polskich województw, czterech białoruskich i  sześciu ukraińskich obwodów. W Polsce obejmuje on m.in. podregion bialski i chełmsko-zamojski (w województwie lubelskim), a także tzw. podregiony przyległe, m.in. puławski i lubelski.

Rozwój transportu

Wsparcie otrzymają m.in. programy dotyczące promocji kultury lokalnej i zachowania dziedzictwa historycznego, związane z poprawą dostępności regionów (rozwojem transportu oraz sieci i systemów komunikacyjnych).

Dodatkowo, przeprowadzony zostanie uproszczony nabór na tzw. małe projekty (poziom dofinansowania od 20 tys. do 60 tys. euro). Ten konkurs, z budżetem ponad 5 mln euro, rozpocznie się 1 grudnia 2017 r.

Z informacji Ministerstwa Rozwoju wynika, że jest to najbardziej korzystny z dostępnych programów unijnych, ponieważ poziom dofinansowania wynosi 90 proc. kosztów. Beneficjent musi zabezpieczyć tylko 10 proc. wkładu własnego.

To już kolejna edycja programu, którego celem jest wsparcie współpracy transgranicznej Polska – Ukraina – Białoruś. W latach 2007–2013 budżet programu wynosił 186,2 mln euro i jak zapewniają nas urzędnicy, był jednym z „najważniejszych determinantów rozwoju obszarów znajdujących się w pobliżu trzech granic”. Województwo lubelskie w latach 2007 – 2013 otrzymało dofinansowanie dla 39 projektów. Zrealizowano przedsięwzięcia o łącznej wartości ponad 50 mln euro.

Gospodynie i strażacy

Gmina Werbkowice (powiat hrubieszowski) realizowała trzy projekty dotyczące współpracy. – Związane były z dziedzictwem kulturowym regionu. W ramach jednego z nich młodzież z naszej gminy we współpracy z młodzieżą ukraińską z miasta Ugniv uczestniczyła w warsztatach. To były takie lekcje żywej historii, w czasie których poznawali wspólne cechy, genezę, różnice obyczajów ludowych. Towarzyszyły im spotkania z twórcami ludowymi, wizyty w muzeach – opisuje Przemysław Podskarbi z urzędu gminy w Werbkowicach.

Kolejny projekt skierowany był do kół gospodyń wiejskich i przedsiębiorców, a związany z potrzebami turystycznymi regionu. Powstały publikacje w wersji elektronicznej i papierowej, a także film pokazujący m.in. zabytki gminy.

– Na pewno będziemy uczestniczyli w kolejnej edycji programu – deklaruje Lech Bojko, wójt gminy Werbkowice. – Tym razem środki chcielibyśmy przeznaczyć na rozwój infrastruktury, np. na oświetlenie wsi, odnowienie świetlicy. Myślimy też o programie współpracy naszej Ochotniczej Straży Pożarnej z ukraińskimi odpowiednikami. Chcemy zorganizować wspólne szkolenie medyczne, a także zakupić torby medyczne – dodaje wójt Bojko.

Inne przykłady? A choćby Lublin i Łuck założyły wspólny portal internetowy, którego celem było zwiększenie szans młodzieży przygotowującej się do wejścia na rynek pracy. Dla osób z Ukrainy i Białorusi, planujących podjąć studia i pracę w Polsce, opracowany został przewodnik multimedialny „ABC studiowania i pracy w Polsce”, a dla studentów i absolwentów uczelni z Polski i Ukrainy – broszura informacyjna „Student na rynku pracy”.

Zrealizowano też duże inwestycje, m.in. na polsko–białoruskim przejściu granicznym w Połowcach.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.kozubal@rp.pl

Opinie

Sławomir Sosnowski, marszałek województwa lubelskiego

Regiony Polski wschodniej powinny stać się bardziej zauważalnymi w Europie i to nie tylko jako brama Unii Europejskiej na Wschód, ale nade wszystko jako obszar dobrze i efektywnie spożytkowanego wsparcia unijnego. Gdy wspólnie budujemy partnerstwo, w sposób naturalny otwieramy się na współpracę oraz staramy jak najlepiej wykorzystywać możliwości, które stwarza nasze sąsiedztwo. Udowodniliśmy to już w latach 2007-2013, wykorzystując środki z programu PL-BY-UA na realizację wspólnych projektów transgranicznych. Nie sposób nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że nowy program, na który czekają wszyscy beneficjenci regionów przygranicznych z trzech krajów, będzie jednym z najważniejszych instrumentów wsparcia rozwoju społeczno-gospodarczego obszarów transgranicznych Polski, Białorusi i Ukrainy. Jestem przekonany, że wypracowane partnerstwa w perspektywie finansowej na lata 2014-2020 przyniosą kolejne projekty wpływające pozytywnie na rozwój tego obszaru według standardów UE.

Do końca grudnia samorządy, organizacje pozarządowe, a także instytucje działające na zasadach non – profit mogą składać wnioski w konkursie z budżetem ponad 81 mln euro. Nabór odbędzie się dwuetapowo: najpierw oceniane będą tzw. koncepcje projektowe (składane od 11 października do 31 grudnia 2016). Najlepsze zostaną zakwalifikowane do drugiego etapu, w którym przygotowany zostanie pełny wniosek o dofinansowanie. Maksymalne wsparcie UE dla projektu może wynieść do 2,5 mln euro.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej