Rondel książęcy

Przebrzmiały fanfary, opadł kurz po uroczystych apelach i odświętnych festynach z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, czas na mniej odświętną stronę tego wydarzenia. Mniej odświętną, czyli codzienną, a codzienność to między innymi (a dla wielu przede wszystkim) kuchnia, gastronomia.

Publikacja: 05.09.2016 23:00

Krzysztof Kowalski

Krzysztof Kowalski

Foto: Fotorzepa / Kompała Waldemar

„Chrzest Mieszka oznaczał szok gastronomiczny” – uważa znakomity, znany już w całej Europie historyk kulinariów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, prof. Jarosław Dumanowski. Był on konsultantem „kolacji chrzcielnej Mieszka i Dobrawy”, zorganizowanej w Poznaniu w ramach X Ogólnopolskiego Festiwalu Dobrego Smaku. Zaproszeni kucharze przygotowali w jednej z restauracji autorskie dania w oparciu wyłącznie o składniki dostępne w Wielkopolsce dziesięć wieków temu. Kolacja była elementem realizowanego od ubiegłego roku projektu „Stół Mieszka i Dobrawy”.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem