Bydgoski Rower Aglomeracyjny ruszył 1 kwietnia 2015 roku, obecnie ma 37 stacji i 366 rowerów. W zeszłym sezonie dwa kółka wypożyczano 585 tysięcy razy – to średnio ponad siedemdziesiąt tysięcy przejażdżek miesięcznie..
– W rekordowe dni były to nawet trzy tysiące wypożyczeń na dobę, co dało Bydgoszczy trzecie miejsce w rankingu popularności krajowych systemów rowerów publicznych – mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z referatu komunikacji społecznej Urzędu Miasta Bydgoszczy. – Również trzecią lokatę, ale w skali europejskiej (za Dublinem i Barceloną), zajmujemy jeśli chodzi o średnią liczbę wypożyczeń pojedynczego roweru – średnio osiem razy dziennie.
W pierwszym kwartale drugiego sezonu w BRA zarejestrowano 157 tysięcy wypożyczeń i ponad cztery tysiące nowych użytkowników. A w tegorocznej edycji zabawy edycji European Cycling Challenge – polegającej na „wykręcaniu” dla swojego miasta kilometrów na rowerze – Bydgoszcz zajęła szóste miejsce w gronie 52 uczestników (polskie miasta wypadły bardzo dobrze: zwyciężył Gdańsk przed Wrocławiem, Warszawą, Rzymem i szwedzkim Umeä). W przeliczeniu na tysiąc mieszkańców wyszło 481 km, co z kolei dało bydgoszczanom ósmą lokatę.
W tegorocznym budżecie miasta na budowę ścieżek rowerowych przeznaczono 12 milionów złotych – mają powstać m.in. wzdłuż Grunwaldzkiej, Kruszwickiej, Focha, Wiatrakowej, Skłodowskiej-Curie, Warszawskiej i Toruńskiej. Obecnie po bydgoskich ścieżkach rowerowych można przejechać osiemdziesiąt kilometrów. Podobnie jak w Toruniu, gdzie rowery wypożycza się już od dwóch lat.
Toruński pościg
Toruński Rower Miejski wystartował 18 kwietnia 2014 roku – zaczęło się od 120 rowerów na dwunastu stacjach. W pierwszym sezonie wypożyczono je niespełna 40 tysięcy razy, w drugim odbyło się już ponad 120 tysięcy jazd. Obecnie miejscowi cykliści mają do dyspozycji 320 rowerów na trzydziestu stacjach. Do końca 2015 roku zarejestrowało się 10,3 tys. osób – najwięcej w wieku 20-26 lat (48 proc.) i 27-40 lat (35 proc.). Obecnie z TRM korzysta 12,5 tys. użytkowników.