Reklama
Rozwiń

Przystanek Piotrówka

O malutkiej wsi leżącej niemal na granicy województwa opolskiego i Śląska znów jest głośno. Tym razem za sprawą gwiazdy z Afryki, która przyjechała grać tu w piłkę.

Publikacja: 12.04.2016 20:22

Do nietypowej drużyny mieszkańcy Piotrówki zdążyli się przyzwyczaić i ją polubić

Do nietypowej drużyny mieszkańcy Piotrówki zdążyli się przyzwyczaić i ją polubić

Foto: materiały prasowe

Po prawdzie, to nie przystanek, bardziej przystaneczek. Ławka, kawałek daszku, porwany rozkład. Jak ktoś nie stąd, to do Piotrówki trafić mu nie będzie łatwo. Zwłaszcza przy sobocie, kiedy przewoźnicy mają wolne. Prędzej pekaesem dojedzie się do Niemiec, gdzie pracuje na oko jedna piąta okolicy. Albo i wyjeżdża na stałe. Bo tutejsze wsie się starzeją, wymierają – tak mówią ci, którzy zostali.

Kto nie znalazł pracy w Opolu, Strzelcach czy aglomeracji śląskiej, tego kuszą reklamy: „praca w Niemczech, od teraz, dzwoń”. Ale ludzie mieszkają tu dobrzy. Pokierują, zaprowadzą. Jadąc z Opola, wystarczy zjechać na Strzelce, potem w kierunku Zawadzkiego, a jakieś trzy kilometry za Jemielnicą skręcić w lewo.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej