Dyrektorzy teatrów w Bielsku-Białej, Tychach i Zabrzu mówią o specyfice kierowanych przez siebie placówek. O swoim widzeniu teatru i planach repertuarowych.
Teatr Kompleksowy
– Sądzę, że tym co odróżnia Teatr Nowy w Zabrzu od innych działających w regionie, jest przede wszystkim kompleksowość czy może kompletność naszej oferty repertuarowej – mówi Jerzy Makselon, dyrektor naczelny teatru. – Nie tworzymy dla grupy docelowej. Staramy się w takim samym stopniu i z taką samą intensywnością docierać do wszelkich zdefiniowanych wiekowo czy środowiskowo, grup widzów. Repertuar budujemy z myślą o tym, by każdej z nich mieć coś do zaproponowania.
Na naszą rozpoznawalność wpływa również to, że Teatr Nowy, jako jedyny teatr dramatyczny w regionie już od 15 lat organizuje Festiwal Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona”. Prezentuje on najlepsze inscenizacje dramatu polskiego i obcego, powstałego po roku 1989 i uchodzi w tym obszarze repertuarowym za jeden z ważniejszych w kraju. Dzięki festiwalowi śląscy teatromani od lat zapoznają się z tym, co najciekawsze we współczesnej dramaturgii i współczesnym teatrze.
Naszą misją jest poprzez tworzenie i prezentowanie wartościowych pod względem artystycznym przedstawień pogłębianie, inspirowanie i rozwijanie potrzeb kulturalnych widzów, przekonywanie ich że teatr może być znakomitą rozrywką, ale też formą refleksji, wnikliwej rozmowy o wszelkich zjawiskach współczesnego świata.
Głównym kryterium doboru utworów jest oczywiście ich potencjał artystyczny, dalej oczekiwane zainteresowanie ze strony publiczności. Niekoniecznie w sensie frekwencyjnym; tytuły takie jak „Top dogs”, „Jasiu albo polish joke” czy „Podopieczni” z założenia adresowane są do wciąż jeszcze niezbyt licznej, ale najbardziej pożądanej widowni.