Lepszy wymiar komputera

Masz dopiero sześć lat, właśnie nauczyłeś się czytać i pisać. Ale skoro umiesz już obsługiwać komputer, to równie dobrze możesz opanować proces druku 3D.

Publikacja: 19.05.2016 22:00

Podczas warsztatów dzieci zapoznają się m.in. z programowaniem i robotyką

Podczas warsztatów dzieci zapoznają się m.in. z programowaniem i robotyką

Foto: 123RF

Z takiego założenia wyszli autorzy inicjatywy Cyfrowi Wynalazcy, dlatego zorganizowali w Szczecinie warsztaty dla dzieci. Tematy przyciągają: „Stwórz swojego własnego bohatera w 3D”, „Misja na Marsa”, „Zbuduj inteligentny samochód”. Innymi słowy: programowanie, elektronika i robotyka dla najmłodszych.

Sześć lat to dolna granica, dzieci w tym wieku mogą wziąć udział w zajęciach marsjańskich, podczas których wypada zbudować rakietę albo łazik z elektronicznych klocków (elementami takich zestawów są zasilacze, włączniki, czujniki, silniki).

Kolejne zajęcia przewidziano dla nieco starszych: ośmiolatki mogą drukować superbohaterów w 3D, a dziesięcioletni inżynierowie – uczestniczyć w pracach nad inteligentnym miastem, czyli budować i programować urządzenia sterujące ruchem drogowym. Dla najstarszych – od lat 12 – zaplanowano budowę autonomicznego samochodu, czyli próbę stworzenia tego, nad czym pracują największe firmy na świecie.

– Warsztaty rozwijamy już prawie dwa lata, to rezultat połączenia mojego wykształcenia z zainteresowaniem drukiem 3D, wynik pracy grupy podobnych mi osób, a także nieoceniony wkład szczecińskich przedsiębiorców – mówi „Rzeczpospolitej” Sebastian Szczepański, współtwórca Cyfrowych Wynalazców. – Po ukończonych studiach pedagogicznych obserwowałem rynek warsztatów i innych atrakcji dla dzieci. Pomimo że na świecie technologie w służbie edukacji rozwijały się w zawrotnym tempie, ich obecność w Polsce była niszowa. Podobne zajęcia sprowadzały się przeważnie do warsztatów robotycznych z wykorzystaniem klocków Lego. Mimo że jestem fanem tej marki, można było odnieść wrażenie, że oferta jest monotonna i powielana przez kolejne firmy – dodaje.

Dzięki środkom unijnym Cyfrowi Wynalazcy uzyskali m.in. możliwość inwestycji w drukarkę 3D i zakupu wspomnianych wcześniej klocków LittleBits do nauki elektroniki dla najmłodszych. W efekcie powstał pierwszy model edukacyjny: sygnalizator drogowy, który można było podłączyć do komputera i włączać/wyłączać określone światła modelu. – Radość dzieci podczas pierwszego warsztatu była ogromna, w gruncie rzeczy nie robiły nic poza dobrą zabawą, a wiedzę z programowania zdobywały przy okazji. Jestem dumny, że wielu uczestników zmieniło wtedy postrzeganie komputera. Już nie medium dla portali społecznościowych, ale narzędzie do tworzenia – wspomina Szczepański.

Uczestnikami tego pierwszego warsztatu byli wychowankowie domu dziecka. Także dziś część miejsc na zajęciach jest zarezerwowana (bezpłatnie) dla dzieci z ubogich rodzin.

– Nasza inicjatywa jest jednym z projektów Fundacji Rozwoju Branży Internetowej Netcamp. Jesteśmy organizacją pozarządową, która została powołana, by szerzyć świadomość i umiejętność korzystania z nowych technologii, również wśród osób, które na co dzień mają do nich utrudniony dostęp – tłumaczą Cyfrowi Wynalazcy. – Część przychodów przeznaczamy na takie właśnie działanie, bo warto pomagać. Sami się o tym przekonaliśmy dzięki wsparciu wielu lokalnych firm i instytucji.

Cyfrowi Wynalazcy zbierali niedawno doświadczenia w Dolinie Krzemowej (nagroda zdobyta w programie Business Mixer podczas ubiegłorocznych Dni Inspiracji w Szczecinie). Po powrocie zabrali się do pracy nad autorskim zestawem do nauki programowania „Inteligentne miasto”. Z nadzieją, że efekt ich pracy wkrótce znajdzie się zarówno w polskich szkołach, jak i w polskich domach. Rodzice też przecież mogą uczyć się programowania.

– Na razie szczególną popularnością cieszą się jednorazowe warsztaty, podczas których dzieci, wraz z rodzicami, przez kilka godzin projektują figurki, biżuterię, zabawki czy postaci z filmów i gier. To, co zaprojektują, dostają później wydrukowane w 3D – podsumowuje Szczepański. – I znowu, przy okazji zabawy uczymy projektowania, ale przede wszystkim tego, że komputer to narzędzie do tworzenia.

Z takiego założenia wyszli autorzy inicjatywy Cyfrowi Wynalazcy, dlatego zorganizowali w Szczecinie warsztaty dla dzieci. Tematy przyciągają: „Stwórz swojego własnego bohatera w 3D”, „Misja na Marsa”, „Zbuduj inteligentny samochód”. Innymi słowy: programowanie, elektronika i robotyka dla najmłodszych.

Sześć lat to dolna granica, dzieci w tym wieku mogą wziąć udział w zajęciach marsjańskich, podczas których wypada zbudować rakietę albo łazik z elektronicznych klocków (elementami takich zestawów są zasilacze, włączniki, czujniki, silniki).

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej