Prawie 3 tys. paneli fotowoltaicznych zamontowano na dachach 35 wieżowców należących do Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe. O wsparcie na taki cel mogły się też starać inne spółdzielnie.
– To pierwsza taka elektrownia w Polsce, unikalna również w Europie – informuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Budowa instalacji trwała półtora roku. Panele znajdują się na budynkach w centrum i na południu Wrocławia. Prąd dostarczają jednak jako jedna elektrownia, stąd nazwa – elektrownia rozproszona.
Moc urządzeń wynosi blisko 0,75 MW. Energia wyprodukowana w ten sposób trafia do części wspólnych blisko 15 tys. osób. W budynku, w którym zamontowano pierwsze panele, rocznie energia zużyta na korytarzach i w piwnicach kosztowała blisko 16 tys. zł.
Po zamontowaniu instalacji rachunek zmalał do ponad 1 tys. zł. Z wyliczeń spółdzielni, która wzięła udział w projekcie, wynika, że wzięta na montaż pożyczka zwróci się po dziewięciu latach.
– Produkcja energii ze źródeł rozproszonych nie wymaga kosztownych nakładów na infrastrukturę, jak linie przesyłowe, stacje transformatorowe i inne urządzenia systemu energetycznego. Daje natomiast bardzo wymierne profity ekonomiczne dla wszystkich spółdzielców, a na dodatek to energia całkowicie czysta – tłumaczy Mirosław Lach, przewodniczący rady nadzorczej SM Wrocław-Południe.