Przedsiębiorstwa gminne zajmujące się zaopatrywaniem mieszkańców w wodę i odbieraniem ścieków często mają pozycję monopolisty na lokalnym rynku. A to powoduje, że łatwo im nadużywać pozycji dominującej, co jest zakazane.
„Lokator może domagać się od przedsiębiorstwa obniżenia należności w razie dostarczenia wody o pogorszonej bądź złej jakości oraz ciśnieniu niższym od określonego warunkami technicznymi. Obniżenie to stanowić będzie 10 proc. należności za wodę dostarczoną w okresie trwania zakłócenia, określoną proporcjonalnie do okresu rozliczenia należności." To przykład klauzuli stosowanej przez komunalną spółkę, którą właśnie zakwestionował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak większość spółek gminnych zajmujących się zbiorowym zaopatrywaniem mieszkańców w wodę i świadczących usługi odbioru ścieków, i ta miała pozycję monopolisty. W praktyce osoby mieszkające w jakiejś gminie rzadko mają możliwość wyboru firmy nie gminnej, która świadczyłaby takie usługi.
Wynika to z kosztów budowy odpowiedniej infrastruktury. W tym przypadku urząd antymonopolowy uznał, że spółka nadużywa pozycji dominującej, narzucając jej warunki umów, które są uciążliwe i przynoszą jej nieuzasadnione korzyści. A to, zgodnie z art. 9 ust. 1 i ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, jest zakazane (DzU z 2007r. nr 50, poz. 331 ze zm.). Chodziło o postanowienie, określające maksymalną wartość upustu z tytułu dostaw wody o pogorszonej, bądź złej jakości. Pozwalało ono dostawcy na ograniczenie jego odpowiedzialności względem odbiorcy z tytułu nie dotrzymania warunków umowy.
Tymczasem woda jest normalnym towarem, który powinien mieć odpowiednią jakość - wówczas nie narusza to zasady ekwiwalentności świadczeń. Zgodnie z nią – stosownie do art. 487 § 2 Kodeksu cywilnego – zapłata powinna przysługiwać spółce stosownie do ilości i jakości świadczonej usługi (towaru). W przypadku zaś dostarczania wody o jakości nieodpowiadającej wymogom określonym w umowie i przepisach prawa nie ma podstaw prawnych domagania się opłaty odpowiadającej dostawom spełniającym wymagane, a nie zachowane kryteria jakościowe. Stąd konieczność zawarcia w umowie odpowiednich zapisów przewidujących możliwość obniżenia należności z tytułu dostaw wody w wysokości adekwatnej do zaistniałych okoliczności z zachowaniem wspomnianej zasady.