Nauczycieli brakuje, a mimo to resort chce zwalniać

Zwolnienie ok. 100 tys. nauczycieli w ciągu dwóch–trzech lat zapowiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Powód? Niż demograficzny. Ale redukcje nie obejmą raczej największych polskich miast.

Publikacja: 03.01.2023 10:39

Szkoły w dużych miastach nie odczują mocno nadcho- dzącego niżu demografi- cznego

Szkoły w dużych miastach nie odczują mocno nadcho- dzącego niżu demografi- cznego

Foto: shutterstock

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w czwartek był gościem Radia Zet. – Wchodzi potężny niż demograficzny, zwłaszcza do szkół średnich, i to będzie powodowało, że nauczycieli będzie tam za dużo. Trzeba przygotować rozwiązania, które pozwoliłyby im na odejście na emeryturę – mówił. Dodał, że w 2023 r. jeszcze nikogo nie będzie zwalniać, ale w 2024 r. proces redukcji ruszy. Pytany o to, kto powinien się najbardziej obawiać zwolnienia, minister odpowiedział, że „wszyscy nauczyciele”. – Mniej przychodzi dzieci, to jest mniej WF-u, biologii, chemii, polskiego, fizyki – wyliczał Czarnek.

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Ludzie
Kandydat na prezydenta Krakowa, Andrzej Kulig: Kraków musi mieć metro
Ludzie
Wolontariusze zorganizują Wigilie dla samotnych starszych osób
Ludzie
Jest wniosek o Honorowe Obywatelstwo Województwa Małopolskiego dla Jerzego Buzka
Ludzie
Prof. Lidia Buda-Ożóg z Politechniki Rzeszowskiej laureatką nagrody im. prof. Stefana Bryły
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ludzie
Komisarze w urzędach, ale jeszcze nie wszystkich. Nowy rząd ich wymieni?