Do Krakowa przyleciał Sean Penn, który jeszcze przed rozpoczęciem inwazji Rosji na Ukrainę poważnie potraktował przecieki amerykańskiego wywiadu i gdy większość europejskich rządów do ostatniej chwili z nieodowierzaniem odrzucała możliwość wojny – w Ukrainie rozpoczął kręcenie dokumentu, który pod koniec lutego stał się filmem o bohaterskiej obronie Ukraińców przed bestialskim atakami putinowskiej armii.
1,5 mld dolarów
Aktor zapowiedział swoje wsparcie i pomoc dla uchodźców z Ukrainy i pomagających im wolontariuszy w Polsce. Odwiedził Dworzec Główny, gdzie spotkał się z Ukraińcami, a następnie w urzędzie miasta podpisał z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim porozumienie o współpracy z Krakowem.
Fundacja CORE, którą zarządza Sean Penn, od wielu lat włącza się w akcje pomocy poszkodowanym w wyniku wojen i kataklizmów.
– Na pomoc Ukrainie zebraliśmy do tej pory 1,5 mld dol. – mówił aktor. – Z podobnymi sytuacjami w naszej działalności mieliśmy już do czynienia wcześniej i dlatego rozbudowujemy sieć współpracy o swoich ekspertów, których tutaj już mamy, ale również staramy się rozwijać sieć współpracowników polskich, tutaj na miejscu – powiedział Sean Penn. – Jestem przekonany, że w tej sytuacji sektor publiczny i prywatny muszą ze sobą współpracować, a my jako Fundacja CORE będziemy je w tych wysiłkach wspierać, zarówno w sposób organizacyjny, jak i materialny. Teraz i w przyszłości – zapewniał.
Czytaj więcej
Żaden rząd nie jest sobie w stanie poradzić z kwestią cudzoziemców wyłącznie instrumentami rządowymi i administracją wojewodów, bez współpracy z władzą regionalną czy lokalną – uważa Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.