Prezydenci i burmistrzowie powinni też potraktować go jako szansę przyspieszenia procesów reorganizujących dotychczasowe funkcje miast. Pandemia jest „anty-miejska” i nie służy typowo miejskim aktywnościom.
Jednak trudnych i dezorganizujących zjawisk oddziałujących na miasta możemy się spodziewać więcej – nie tylko epidemii, ale też, co bardziej prawdopodobne – efektów zmian klimatycznych (upałów, opadów śniegu, suszy, silnych wiatrów, powodzi itd.) oraz skutków światowej recesji gospodarczej. Czas epidemii dziesiątkujących miasta, to co prawda przeszłość, także dzięki wielkiemu programowi modernizacji metropolii europejskich w XIX wieku, na przykład Paryża. Wydaje się iż to właśnie dziś jest właściwy moment na nowy program dla miast na świecie na miarę rozwiązań i wizjonerstwa G. Haussmana, wybitnego francuskiego urbanisty.