„Przedsiębiorcy są załamani i zdruzgotani, to trzeci lockdown w tym roku”

Jako samorząd na każdy praktycznie wniosek o odroczenia, rozłożenie na raty podatków odpowiadam pozytywnie. Tak, aby chociaż w ten sposób pomóc branży. Z drugiej strony gmina realizuje duże inwestycje, a przez to strona dochodowa i wydatkowa budżetu musi się spinać – mówi Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.

Publikacja: 21.12.2020 17:25

Krynica-Zdrój.

Krynica-Zdrój.

Foto: Fot. Pixabay

Zaskoczyła pana czwartkowa decyzja rządu o narodowej kwarantannie, która ma obowiązywać od 28 grudnia do 17 stycznia?

Nie ukrywam, że spodziewaliśmy się uruchomienia branży – choć z obostrzeniami. Decyzją rządu jesteśmy mocno zaskoczeni. Oczywiście, nie mamy pełnej wiedzy, czym kierował się Minister Zdrowia, rekomendując zastosowane rozwiązanie.

Branża, jak i samorząd, liczy teraz na konkretną pomoc z kolejnych tarcz. Zimy nam to nie zrekompensuje, ale mam nadzieję, że pozwoli przeżyć, choć cały czas liczymy, że po 17 stycznia zacznie się luzowanie gospodarki.

Tak jak wcześniej mówiłem: południowa Małopolska jest po przechorowaniu Covida w październiku i listopadzie. W naszym powiecie, nowosądeckim, mamy zachorowalność kilka, kilkanaście przypadków dziennie, co powoduje, oczywiście, złość przedsiębiorców, że poprawa sytuacji dotyczącej zachorowalności nie przekłada się na luzowanie obostrzeń.

Jak decyzję rządu o kolejnym zamknięciu przyjęli lokalni przedsiębiorcy z branży gastronomicznej, noclegowej, narciarskiej i pokrewnych?

Przedsiębiorcy są załamani i zdruzgotani, to trzeci lockdown w tym roku, a naprawdę potrzebują oni środków na utrzymanie załogi, swojej płynności finansowej, podatki itp.

CZYTAJ TAKŻE: Karpacz na krawędzi. „Będą dramaty ludzkie, masa bankructw”

Jako samorząd na każdy praktycznie wniosek o odroczenia, rozłożenie na raty podatków odpowiadam pozytywnie, tak aby chociaż w ten sposób pomóc branży. Z drugiej strony gmina realizuje duże inwestycje, a przez to strona dochodowa i wydatkowa budżetu musi się spinać.

Co to fizycznie dla przedsiębiorców może oznaczać – takie wycięcie trzech tygodni w najlepszej części sezonu? Podniosą się po tym?

Mam nadzieję, że nie dojdzie do fali zbiorowych bankructw, jak i masowych zwolnień. Tu rola rządu i zastosowanych tarcz będzie decydująca. Branża jest zdeterminowana, żeby zarabiać. Pytanie, czy wystarczy to do tego, aby przetrwać i podnieść się po załamaniu funkcjonowania branży turystycznej.

Miasto też bardzo to odczuje w swoich dochodach?

Dla nas jako samorządu najbardziej widoczny jest spadek wpływów z opłaty uzdrowiskowej, które z uwagi na brak przyjazdów spadły do zera. Udziały w PIT i CIT siłą rzeczy też muszą spaść, ponieważ mieszkańcy i firmy nie mają możliwości normalnego funkcjonowania, czy też prowadzenia swoich biznesów, a tym samym uzyskiwania dochodów.

Nasz Zakład Wodociągów, czy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej będą miały mniejsze dochody z tytułu dystrybucji wody, czy odbioru odpadów, co oczywiście także przełoży się na gorsze wykonanie planu dochodów tych jednostek.

CZYTAJ TAKŻE: Samorządowcy: rząd powinien z nami współpracować w walce z koronawirusem

O podatku od nieruchomości już wspominałem: odraczanie lub rozkładanie na raty podatku także wpływa na mniejszą ściągalność, już nie mówię o czarnym scenariuszu – który mam nadzieję nie nastąpi – czyli fali bankructw w branży turystycznej i zaprzestaniu prowadzania działalności gospodarczej, co spowodowałoby załamanie wpływów do budżetu gminy.

Na Krynicę spadł jeszcze jeden cios: w 2021 roku nie będzie tu Forum Gospodarczego, bo propozycję miasta i województwa małopolskiego odrzucili organizatorzy imprezy. Myśli pan, że to już decyzja nieodwołalna?

Nie wiem, czy decyzja w sprawie Forum Ekonomicznego jest nieodwołalna. Akurat w 2021 r. będzie realizowany remont Deptaka, co uniemożliwiło lokalizację namiotów w tym miejscu. Jest zbyt wcześnie, aby w tej sprawie składać stanowcze deklaracje, co będzie działo się dalej. Oczywiście, chciałbym żeby Forum Ekonomiczne wróciło do nas na partnerskich warunkach, jesteśmy gotowi na dalsze rozmowy i współpracę z organizatorem tego wydarzenia.

Zaskoczyła pana czwartkowa decyzja rządu o narodowej kwarantannie, która ma obowiązywać od 28 grudnia do 17 stycznia?

Nie ukrywam, że spodziewaliśmy się uruchomienia branży – choć z obostrzeniami. Decyzją rządu jesteśmy mocno zaskoczeni. Oczywiście, nie mamy pełnej wiedzy, czym kierował się Minister Zdrowia, rekomendując zastosowane rozwiązanie.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dyskusje
10 tys. zł za krótki film. Startuje 9. edycja konkursu #63sekundy
Dyskusje
Zygmunt Berdychowski: Potrzebne jest nowe otwarcie
Dyskusje
25 lat samorządu województw. Co się udało, co przyniesie przyszłość?
Dyskusje
Prezydent Lublina: Robimy to, co do nas należy
Dyskusje
Prezydent Lubina: Dolny Śląsk potrzebuje elektrowni atomowej