Iść, ciągle iść, tak bez końca

Samorządy mają wiele do zrobienia, by zwrócić miasta piechurom. W ostatnich dekadach zdołały odzwyczaić kierowców od tego, że ruch pieszy jest w mieście podstawą.

Publikacja: 05.11.2018 03:30

Iść, ciągle iść, tak bez końca

Foto: regiony.rp.pl

Są już miasta, które starają się nadrabiać zaległości. Od 2017 roku w Lublinie obowiązują „Standardy piesze”, czyli zbiór rozwiązań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa i wygody chodzenia. Dokument oparto na idei zrównoważonej piramidy transportowej, w myśl której ruch pieszy jest priorytetem przed transportem zbiorowym, rowerowym i samochodowym.

W lubelskich przepisach określono liczne problemy, na które mogą natknąć się miejscy wędrowcy – od szerokich, wielopasmowych jezdni i trudnych do przekroczenia torów kolejowych przez grodzone osiedla czy ogródki działkowe po wąskie i zrujnowane chodniki, słaby system oznaczeń i brak toalet publicznych.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń