Gminy chciały tej ustawy od dawna

Ustawa, dzięki której można zakazać nocnej sprzedaży alkoholu, nie jest martwym prawem. Korzystamy z niej – mówią przedstawiciele samorządów.

Publikacja: 30.08.2018 08:00

Gminy chciały tej ustawy od dawna

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Rada gminy może ustalić, w drodze uchwały, dla terenu gminy lub wskazanych jednostek pomocniczych gminy, ograniczenia w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej między godziną 22.00 a 6.00 – tak brzmi artykuł 12 ust. 4 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Ustawa obowiązuje od 9 marca. Od tego czasu wiele samorządów w Polsce postanowiło rozprawić się z przyczynami burd, do których dochodziło w porze nocnej, często po spożyciu napojów wyskokowych.

Przybywa ograniczeń

Tak było chociażby w przypadku Poznania i jego centralnej części.

– Nocna sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży powoduje liczne przypadki zakłóceń porządku publicznego w sąsiedztwie sklepów, szczególnie w centrum miasta. Inicjatorem ograniczenia sprzedaży na terenie osiedla Stare Miasto w godzinach nocnych była tamtejsza rada osiedla, która podjęła uchwałę i skierowała ją do prezydenta Poznania – mówi Hanna Surma, rzecznik prasowy prezydenta Poznania.

I wskazuje, że projekt uchwały bez większych komplikacji zaakceptowany został przez urząd miasta, a następnie radnych. Uchwała obowiązuje od 31 maja.

– Nowelizację ustawy należy ocenić pozytywnie. Dała gminom narzędzie do skutecznego ograniczenia dostępności alkoholu w godzinach nocnych – zaznacza Hanna Surma.

Podobnie uważa Błażej Gawroński, dyrektor Miejskiego Zespołu Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Olsztynie. Zakazano tam sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach w godzinach 22–6 na terenie całego miasta.

Wyczekiwana przez samorządy lokalne nowelizacja ustawy dała gminom narzędzia do prowadzenia bardziej skutecznej polityki. Nowelizacja dotyczyła możliwości ograniczenia dostępności alkoholu, która w naszym kraju jest najwyższa w Europie. Analizując tzw. mapy zagrożeń sporządzane przez policję, uwagę zwraca szczególnie mnogość miejsc, które prowadzą sprzedaż napojów alkoholowych. Zaczepki, awantury, hałas, pobicia i napady to częste skutki nocnej sprzedaży alkoholu. Spory odsetek skarg i próśb mieszkańców płynących do prezydenta dotyczył właśnie takich okolic – mówi dyr.Gawroński.

Przygotowując projekt uchwały rady miasta, prezydent uwzględnił apele mieszkańców. Zobowiązany zapisami ustawy zasięgnął także opinii rad osiedli, które w większości poparły jego propozycje. – Oczekuje się, że po wejściu w życie uchwały zdecydowanie zmniejszy się zjawisko naruszania ciszy i spokoju mieszkańców – dodaje dyrektor.

Ograniczenia obowiązują również w Tychach – od 12 lipca nie kupi się mocnych trunków między 24 a 6 rano.

Nie zawsze się udaje

– Z naszych obserwacji wynika, że sklepy całodobowe stanowią źródło tańszego i łatwiej dostępnego alkoholu, szczególnie dla osób młodych i nietrzeźwych. Kilka lat temu Rada Miasta Sopotu uchwaliła wprawdzie ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu w centrum miasta, ale uchwała na wniosek ówczesnych radnych PiS została unieważniona przez wojewodę – przypomina Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Jego zdaniem od dłuższego czasu Związek Miast Polskich postulował przekazanie gminom kompetencji w zakresie regulacji godzin sprzedaży alkoholu. – Po uchwaleniu nowego prawa w naszym mieście zakaz zaczął obowiązywać jeszcze przed sezonem letnim i już widać efekty. Według policji i Straży Miejskiej zmniejszyła się liczba osób, które po wyjściu z lokali spożywają alkohol na ulicy. Wzrosło też poczucie bezpieczeństwa mieszkańców i naszych gości – ocenia prezydent Karnowski.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10