Statystyki wskazują, że w Stoczni Gdańskiej pracowało w różnych okresach od 13 do 35 proc. kobiet w stosunku do całej załogi. Na początku lat 70. XX w. było ich ok. 5 tys., z czego ponad połowa na stanowiskach umysłowych, nieco mniej na robotniczych – głównie pomocniczych (na przykład w stołówce), rzadziej związanych bezpośrednio z produkcją. Jednak niektóre z prac produkcyjnych wykonywały niemal wyłącznie robotnice, o czym świadczy stoczniowa nomenklatura – były raczej suwnicowe i izolatorki, nie zaś suwnicowi i izolatorzy. Były również spawaczki, konstruktorki, kierujące wózkami akumulatorowymi. Wreszcie pracownice administracji, centrali telefonicznej, szpitala.