Choć finansowanie państwowej służby zdrowia nie należy do zadań samorządu, lecz NFZ-u i rządu, miasto od lat dokłada wszelkich starań, by zapewnić mieszkańcom możliwość specjalistycznego leczenia w miejskich placówkach z wykorzystaniem najnowocześniejszego sprzętu.
W Szpitalu Miejskim nr 4 przy ul. Kościuszki wznawia działalność bardzo potrzebny i ważny oddział – chirurgia dziecięca.
Mogą być na nim leczone zarówno dzieci najmłodsze, jak i nastolatki do 18. roku życia. Miasto systematycznie poprawia sytuację również na innych oddziałach. Finansuje niezbędne inwestycje w „czwórce”, m.in. modernizację Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla dorosłych przy ul. Zygmunta Starego.
Z uruchomionego w kwietniu nowoczesnego OIOM-u może jednocześnie korzystać 7 najciężej chorych dorosłych pacjentów. Inwestycja pochłonęła 1,6 mln zł.
– Tylko w ciągu ostatniej dekady wydaliśmy na gliwickie szpitalnictwo około 54 miliony zł, przeznaczając je na niezbędne inwestycje, zakup sprzętu, a także spłatę zadłużenia miejskich szpitali. W tej ostatniej kwestii nie mamy wyboru – NFZ traktuje gliwickie szpitale niesprawiedliwie, na własnych, nie do końca zrozumiałych, zasadach. Bez koniecznego zastrzyku pieniędzy tak ważne dla gliwiczan instytucje upadłyby – podkreśla prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz.