Aktualizacja: 09.05.2025 13:41 Publikacja: 25.10.2017 21:30
Jan Bończa-Szabłowski
Foto: Fotorzepa / Kompala Waldemar
Mikołaj Rej użył słowa „gęsi” nie jako rzeczownika sugerującego, że nie jesteśmy gęśmi, lecz jako przymiotnika. Sugerował, że posługujemy się językiem swoim, a nie gęsim, czyli łaciną, która kojarzyła mu się właśnie z gęganiem. Ten gęsi wstęp smacznie wprowadzi nas w życie kujawsko-pomorskie. Władze województwa od lat zachęcają bowiem, byśmy obyczajem naszych przodków spotykali się w dniu św. Marcina przy rodzinnym obiedzie i spożywali gęsinę. To może być świetny sposób, by połączyć staropolską tradycję kulinarną ze zwyczajem wspólnego czczenia Święta Niepodległości. Gęsiom niestety pozostaje już tylko zaśpiewać piosenkę ze słowami Agnieszki Osieckiej: „Gęsi już wszystkie po wyroku, nie doczekają się kolędy…”. Żeby Bydgoszcz nie czuła się pokrzywdzona w rywalizacji z Toruniem, odnotujmy też rozmowę z Markiem Żydowiczem, twórcą Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage, który po przeprowadzkach znalazł właśnie w Bydgoszczy swe miejsce. Tylko co na to wszystko gęsi?
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas